~ 19 ~

4.5K 228 90
                                    

Mijały kolejne dni, podczas których, Tatiana coraz bardziej gubiła się w swoich uczuciach

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Mijały kolejne dni, podczas których, Tatiana coraz bardziej gubiła się w swoich uczuciach. Ostatnimi czasy coraz rzadziej widywała się z Tomem, który był wyjątkowo zajęty swoimi sprawami.

Ponownie zaczęto szeptać na ich temat, a Tatiana domyślała się kto jest sprawcą owych plotek – Fineas Bell. 

Meghan rzucała Tatianie pełne żalu spojrzenia, czego Ślizgonka zaczynała mieć już serdecznie dosyć.

W drodze na zajęcia do Slughorna, dogoniła przyjaciółkę i chwytając ją za dłoń, zapytała z pretensją:

— O co Ci chodzi, Meg?

— O nic — Odparła szybko Meghan.

— Nie kłam. Przecież widzę jak na mnie patrzysz. Chodzi Ci o te przeklęte plotki?

— Fineas Bell zarzeka się, że widział was późnym wieczorem trzymających się za ręce. Nie jestem naiwna, Tatiano. Mam oczy i sama widzę, że coś jest na rzeczy.

— Nic nie jest na rzeczy! — Krzyknęła sfrustrowana Tatiana.

— Dobrze wiesz, że Tom podoba mi się od...

— Od trzeciej klasy — Dokończyła za nią ciemnowłosa — Tak, wiem.

Tom Riddle miał duże powodzenie u płci przeciwnej. Wiele dziewczyn, nie tylko ze Slytherinu szalało na jego punkcie i Tatiana doskonale wiedziała dlaczego. Jego wygląd i tajemnicza osobowość tak działała na dziewczyny, jednakże ona sama nie miała zamiaru zaliczać się do grona jego adoratorek. Nie chciała oszaleć na punkcie chłopaka, który nie okazywał zbyt wielu uczuć.

Meghan sapnęła z irytacji i wskazując na drzwi od klasy, zapytała:

— Chodźmy bo spóźnimy się na zajęcia.

Ślizgonki weszły do pomieszczenia i zajęły swoje stałe miejsca. Meghan zerknęła na Toma z obawą, że ten będzie patrzył na Tatianę lecz ku jej uldze, pogrążony był w rozmowie z Averym.

Dopiero, kiedy dziewczyny spojrzały na nauczyciela, Tom pozwolił sobie na ukradkowe zerknięcie na Tatianę.

Dopiero, kiedy dziewczyny spojrzały na nauczyciela, Tom pozwolił sobie na ukradkowe zerknięcie na Tatianę

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Andriej całkowicie poświecił się spotkaniom z Tomem i z jego coraz liczniejszym gronem. Jego siostra obawiała się, że przez to zawali OWUTEM'y, które czekały go pod koniec tego roku.

Irytował ją również fakt, że coraz bardziej ciekawiły ją owe spotkania. Wiadomym było, iż Tom zbierał ludzi, którzy byliby przychylni jego idei o wyzwoleniu świata z mugoli. Tatiana niechętnie przyznała w myślach, iż sama chciałaby należeć do tego grona.

Pewnego dnia zapytała Andrieja czy mógłby wtajemniczyć ją w poruszane na spotkaniach tematy, jednakże ten zbagatelizował jej prośbę i natychmiast zmienił temat. Odmowa niezmiernie ją irytowała.

 Odmowa niezmiernie ją irytowała

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Dziedzic Slytherina • Tom RiddleOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz