Po incydencie w Dolinie Godryka, Voldemort natychmiast uciekł do lasów w Albanii, gdzie kiedyś z Tatianą odnaleźli diadem.
Ukrywał się tam przez 10 lat. Czekał na swoich śmierciożerców, którzy mieli go odnaleźć, lecz wielu z nich uznało go za martwego, a ci, którzy byli nadal mu wierni, zginęli lub zostali zesłani do Azkabanu.
— Tatiana by mnie odnalazła... — Myślał każdego dnia.
Postanowił więc tymczasowo odzyskać formę fizyczną. Wchodził w ciała węży zamieszkujących albańską puszczę – stawały się one jego tymczasowymi horkruksami i mógł je kontrolować. Nie lubił tego jednak robić, ponieważ ciała tych zwierząt nie były przystosowane do używania magii, w dodatku kontrolowanie ich przez Voldemorta szybko kończyło żywot tych stworzeń i Czarny Pan często musiał zmieniać swojego nosiciela.
W 1991 roku były nauczyciel mugoloznawstwa w Hogwarcie, Kwiryniusz Quirrell, udał się do Albanii w celu wytropienia kryjówki Lorda Voldemorta. Trochę przez ciekawość, a częściowo przez pragnienie sławy. Najbardziej jednak liczył na to, że może nauczy się jakichś umiejętności od Czarnego Pana, które zapewnią mu, że nigdy więcej nikt go nie wyśmieje. Kiedy Voldemort zorientował się, że ów młody człowiek ma objąć w tym roku posadę nauczyciela obrony przed czarną magią w Hogwarcie, natychmiast opętał go i wszedł w ciało profesora, który nie był w stanie się temu oprzeć.
Voldemort wymyślił plan odzyskania swojego ciała, próbując wykraść za pomocą Quirrella z jednej z krypt banku Gringotta Kamień Filozoficzny, który mógłby posłużyć do wytworzenia eliksiru życia. Jednak tego samego dnia krypta w banku została opróżniona i kamień został przetransportowany do Hogwartu, gdzie po nieudanym włamaniu Voldemort udał się wraz z Quirrellem. Podczas całego roku szkolnego Quirrell pił dla niego w Zakazanym Lesie krew jednorożca, aby wzmacniać swego pana. W czerwcu 1992 roku udało im się w końcu dostać do komnaty w Hogwarcie, w której znajdował się kamień. Przejęciu kamienia zapobiegł Harry Potter. Quirrell zginął, zaś sam Voldemort opuścił jego ciało. Czarny Pan ponownie uciekł do Albanii, a kamień został zniszczony.
Jakiś czas przed 1992, Lucjusz Malfoy wszedł w posiadanie dziennika Toma Riddle'a. Malfoy podłożył dziennik jedenastoletniej Ginny Weasley, który sprowadziła do Hogwartu. Zaczęła w nim pisać, a cząstka Toma Riddle'a jej odpowiadała. Dziewczynka zwierzała się w starym dzienniku Riddle'a ze swoich trosk, ten zaś hipnotyzował ją i powoli „wysysał" z niej życie. Odzyskiwał w ten sposób stopniowo swoje ciało. Pod kontrolą horkruksa Ginny ponownie otworzyła Komnatę Tajemnic i wypuściła bazyliszka, który spetryfikował kilku studentów. Ginny stała się zdenerwowana i zdezorientowana, wiedząc, że pamiętnik coś z nią robi próbowała się go pozbyć. Harry Potter i Ron Weasley przypadkowo natknęli się na niego, a Harry zaczął komunikować się z cząstką Toma.
Tom pokazał mu wtedy jedno ze wspomnień, w którym Harry mógł zobaczyć jak młody Riddle w towarzystwie pięknej, ciemnowłosej dziewczyny wrobił Hagrida w zabójstwo Marty Warren.
CZYTASZ
Dziedzic Slytherina • Tom Riddle
FanfictionCały świat doskonale wiedział kim był Tom Riddle, znany bardziej jako Lord Voldemort. Mimo upływających lat, jego imię wciąż wymawiano z trwogą i obawą. Jej imienia nie pamięta już nikt. Nikt z obecnie żyjących. Odeszła w zapomnienie. Ale on nie zap...