Od wesela Andrieja minął okrągły rok. Tatiana znacznie wydoroślała w tym czasie. Stała się dojrzałą i stateczną kobietą.
Została również matką chrzestną syna Andrieja – Iwana, który był oczkiem w jej głowie. Często odwiedzała swojego brata i jego rodzinę, a w jej sercu zaczęła tlić się zazdrość na ich widok.
Kobieta nie chciała już imprezować i bawić się życiem, pragnęła czegoś więcej. Pragnęła tego, czego Tom nie mógł jej dać.
Tom zauważył zmianę w zachowaniu swojej ukochanej. Przyglądał jej się uważnie, kiedy pewnego dnia zapytał:
— Co Cię gryzie, Tatiano?
— Słucham? — Zapytała ciemnowłosa, wchodząc do salonu z dwoma filiżankami herbaty. Jedną położyła przed Tomem.
Riddle nie dał się nabrać na jej wyuczony uśmiech i protekcjonalny ton. Odchrząknął po czym rzekł:
— Rozumiem, iż nasze plany przeciągają się w czasie...
— O czym Ty mówisz, Tom? — Zapytała nieco rozeźlona Tatiana — Myślisz, że o to mi chodzi?
— W takim razie o co?
Oboje spoglądali na siebie z pretensją z oczach, kiedy nagle Tom warknął:
— Czego ode mnie oczekujesz, Tatiano?
— Tego czego nigdy nie będziesz w stanie mi dać! — Krzyknęła kobieta — Poczucia bezpieczeństwa, stabilizacji, rodziny, miłości...
Tom wpatrywał się w nią z szeroko otwartymi oczami, czując jak ogarnia go gniew. Bez słowa opuścił pomieszczenie, chwycił swój płaszcz i różdżkę i teleportował się, pozostawiając Tatianę samą.
Kobieta stała na środku salonu, zaciskając pięści i żałując wypowiedzianych przez siebie słów. Zachowała się zbyt impulsywnie. Nie mogła jednak zaprzeczyć emocjom jakie dręczyły ją w ostatnim czasie. Pragnęła rodziny, a Tom nie mógł jej tego dać.
Wieczorem, kiedy Tatiana leżała już w łóżku, usłyszała jak ktoś wchodzi do domu. Westchnęła z ulgi, ciesząc się z powrotu Toma. Odrzuciła koc na bok i wyszła z sypialni po czym skierowała się do salonu, gdzie zastała ukochanego.
Tom spojrzał na nią, zacisnął usta i powoli ruszył w jej stronę. Musnął dłonią jej policzek, na do Tatiana wtuliła się w jego tors, prosząc w myślach by zapomniał o incydencie sprzed kilku godzin.
Kobieta doskonale zdawała sobie sprawę, że byłaby w stanie odrzucić wszelkie swoje pragnienia dla Toma.
Kochała go, lecz bała się mu to wyznać, ponieważ wiedziała, iż Riddle nie darzył jej takim uczuciem.
CZYTASZ
Dziedzic Slytherina • Tom Riddle
FanfictionCały świat doskonale wiedział kim był Tom Riddle, znany bardziej jako Lord Voldemort. Mimo upływających lat, jego imię wciąż wymawiano z trwogą i obawą. Jej imienia nie pamięta już nikt. Nikt z obecnie żyjących. Odeszła w zapomnienie. Ale on nie zap...