9

335 7 2
                                    

Pov Natalia
Parę dni później wróciłam do pracy. Siniaka na brzuchu już prawie nie miałam. Cieszyłam się, że wracam do pracy. Kuba nie odzywa się do mnie, chyba zrozumiał, że nie możemy być razem. Muszę się jakoś pozbyć Łucji... Tylko nie mam pojęcia jak.

-Cześć.

-O hej, jak się czujesz?

-Dzięki, już jest ok

-Na pewno?

-Tak, na pewno

...

Pov Natalia
Stwierdziłam, że zachowuję się desperacko, ale nie mam wyjścia. Po pracy podjechałam pod budynek interpolu. Może coś ciekawego się wydarzy?
Pół godziny później brunetka wyszła z budynku. Nie sama! Ona go zdradza!? Zrobiłam zdjęcie. Całowali się. Co prawda w policzek, ale to może wystarczyć. Ten jej lekceważący ton, aż mi go szkoda. On jest w niej zakochany, a ona co?

...

-A powiedz mi, jak tam Ci się układa z Łucją?

-No... Normalnie no

-Normalnie?

-No normalnie... Wiesz, mieszkamy razem, więc jest dobrze. Na początku myślałem, że nie będzie z tego jakiegoś poważnego związku...

-A teraz?

-A teraz...

-Cześć. Lena namierzyła tego gościa, którego szukaliście-przerwał im Rafalski

...

Pov Olgierd
Bardzo dobrze mi się mieszka z Łucją. Nie myślałem, że z tego będzie coś więcej. A teraz?

-No witam piękną panią. Co Ty Tu Robisz?

-Ja wracam do domu, a co Ty Tu Robisz?

-A ja szukam ciebie.

-Stało się coś?

-Nie. Chciałem Ci tylko coś powiedzieć

-Zamieniam się w słuch

-Wiem, że... Na początku mieliśmy jasny układ... Potem sama przyznałaś, że... To nie tylko układ. I...

-I?

-I chciałem Ci powiedzieć, że...

-Że...

-Że cię kocham

-Serio?

-No...

-Ja ciebie też.

Pov Natalia
Siedziałam w aucie pod ich mieszkaniem. Słyszałam całą ich rozmowę. Tak Bardzo chciałam być na jej miejscu... Muszę się jakoś pozbyć Łucji, bo inaczej nie mam szans.

...

Pov Olgierd
Wczoraj wydawało mi się, że widziałem pod blokiem samochód Natalii. Nie wiem o co chodzi. Mam nadzieję że dzisiaj czegoś się dowiem

-Hej Natalia

-O hej Olo. Co tam?

-Słuchaj... Wydawało mi się, że wczoraj pod blokiem widziałem twój samochód. To możliwe?

-Nie... Ja siedziałam cały wieczór w domu

-Widzę, że ściemniasz

-Słuchaj, bo jest jedna sprawa o której chciałam Ci powiedzieć.

-O co chodzi?

-Bo wiesz... Ja ostatnio przejeżdżałam koło budynku interpolu i widziałam tam...

-Co widziałaś?

-Łucję... Szła z jakimś przystojnym facetem, wydawało mi się, że się całowali

-Ale jesteś pewna, że to była Łucja?

-Tak... Przykro mi, ale jestem pewna

-Cholera... No, dzięki, że mu powiedziałaś

-Nie ma sprawy.

...

Pov Natalia
Nie postąpiłam zbyt uczciwie wobec Olgierda. Ale cholernie zaczęło mi na nim zależeć. Nie mam pojęcia, czemu. Musiałam zrobić wszystko, aby skończył z Łucją.

Pov Olgierd
Jeszcze niedawno mówiłem Łucji, że ją kocham. Ona powiedziała to samo. A dzisiaj co? Dowiaduje się, że prawdopodobnie mnie zdradza

-Cześć. Jak w pracy?

-Normalnie. Możemy porozmawiać?

-Przecież rozmawiamy. Co Się dzieje?

-Nic... Chodzi o to, że ktoś z komendy widział cię ostatnio pod Interpolem z jakimś cytuję "przystojnym mężczyzną" i podobno się całowaliście 

-Co!?

_______________________________________
Ekhem. Ten rozdział to jest istna komedia. XD. Jak są jakieś błędy to sorki i mi napiszcie to później je poprawię. Pozdro

Natalia i Olgierd- koleżeństwo, przyjaźń, czy może coś więcej? [Tom I]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz