21

306 10 2
                                    

-Uuu, grozisz mi?

-Ostrzegałem-oznajmił Mazur i uderzył Roguza prosto w nos

-Co tu się...-przerwałam kiedy ujrzałam w drzwiach Roguza z krwią na ustach

-Właśnie przyszedłem do twojego chłopaka, aby z tobą porozmawiać

-Dobra, nie pieprz. Co ty tu robisz?

-Od jutra pracujemy razem. Właściwie jest już 2 w nocy, więc od dzisiaj znów pracujemy razem.

-Co!?-krzyknęliśmy jednocześnie z Mazurem

-No, to pa gołąbeczki, nie przeszkadzajcie sobie

Oznajmił Roguz i szybkim krokiem opuścił mieszkanie.

-Co to kurwa było?!

-Nie wiem... Nie jestem pewna, czy to dobry pomysł...

...

Następnego dnia rano Natalia, Olgierd, Kuba i Krystian zostali wezwani do gabinetu Naczelnik Kruczkowskiej

-Hej, jesteśmy już szefowo

-To dobrze. Powiem otwarcie: Nie byłam ostatnio zadowolona z waszej pracy. Jednak, sprawa z tym detektywem została wyjaśniona, Natalia i Kuba nie są już razem, więc myślę, że możecie znów wrócić do swoich poprzednich partnerów

-Serio?-spytał niedowierzający Krystian

-Tak, serio. A teraz do roboty

...

-No to co?

-No...

-To wracam do Krychy.

-Ta... A Kuba wraca tutaj

-Tylko nie daj sie mu podejść. Jeśli się dowiem, że znowu cię nachodzi, albo ci grozi, to pójdę z tym do Kruczkowskiej.

-Uu, martwisz się o mnie?

-No, martwię się.

-Ekhem-przerwał im nikt inny jak Roguz

-Dobra, to ja już idę. A Ty... Uważaj, co robisz-rzekł do Kuby Mazur i wyszedł

...

Pov Natalia
Siedziałam w pokoju i wypełniałam raporty. Starałam się jak mogłam unikać kontaktu wzrokowego z Roguzem.

-Nie myśl, że zapomniałem co mi zrobiłaś-odezwał się po długim milczeniu

-Tak? Co niby ci zrobiłam? To, że nie chciałam cię okłamywać i cię zostawiłam?

-Jeśli ci się wydaje, że tak zostawię sprawę twojego romansu z Mazurem to się grubo mylisz

-Dobra, nie szantażuj mnie. I jeśli jeszcze raz zobaczę cię na mojej klatce schodowej, to zgłoszę to do Keuczkiwskiej

-Yhm

...

-I co? Jak pierwszy dzień pracy z Kubusiem?

-Zajebiście

-Domyślam się

-Rozglądałam się po parkingu i nie widziałam jego auta.

-Może się znudził

-Nie sądzę. W pracy mi powiedział, że nie odpuści

*dzwonek do drzwi*

-A nie mówiłem?

-Dobra, pójdę otworzyć

Przy drzwiach

-Szefowa? Co ty tu robisz?

-Ja? Nic. Przyszłam tylko zobaczyć z kim spędzasz wieczór.

-Jak to z kim? Aa... No tak. Pewnie Kubuś złożył na mnie kolejną skargę?

-Może... Jest ktoś u ciebie?

-Tak, Olgierd. Jesteśmy przyjaciółmi więc to chyba normalne że czasem się spotkamy po pracy?

...

Pov Natalia
Na szczęście udało mi się wybrnąć z tej sytuacji. Tego dnia byliśmy u Mazura, ponieważ bałam się, że znowu Kuba lub Kruczkowska będzie mnie nękać. Podczas moich "nocnych igraszek" z Olgierdem usłyszałam jakiś hałas.

-Słyszałeś?

-Tak

-Łucja ma klucze do twojego mieszkania?

-Ma... Ale miała wrócić później... Cholera. Dobra, ubierz się. Spróbuję ją jakoś zagadać czy coś a ty wtedy wyjdziesz

-Dobra...

Nie podobał mi się nagły powrót Łucji, lecz nie mogłam na to nic poradzić. Oby tylko Łucja mnie nie zobaczyła, bo i ja i Olo będziemy w dupie

_______________________________________
Witam dzień dobry. Tym razem rozdział jest na czas😂. Widzimy się we wtorek!

Natalia i Olgierd- koleżeństwo, przyjaźń, czy może coś więcej? [Tom I]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz