Natalia i Olgierd- koleżeństwo, przyjaźń, czy może coś więcej? [Tom I]

15

-Ja? Yyyy.... Chciałem Ci oddać ładowarkę. Mówiłaś, że zawsze w nocy ładujesz telefon, więc jutro byłby rozładowany

-A, dzięki

-To... Na razie

-Na razie

Pov Natalia
Nie no serio? Ale w sumie czego ja się spodziewałam. Zbyt dużo sobie uroiłam. Przyjechałby tutaj o 21? Tylko, żeby mi przywieźć ładowarkę?

Pov Olgierd
Chciałem z nią szczerze pogadać. Wahałem się, pozatym bałem się o nią. Myślałem, że Roguz może się tu znowu pojawić, i jak widać nie myliłem się. Przy okazji chciałem jej oddać ładowarkę, a wyszło na to, że specjalnie do niej po to przyjechałem.

...

Pov Natalia
Przyszłam do pracy, chociaż nie miałam kompletnie takiej ochoty. Zwłaszcza po tym, co się stało wieczorem. Widziałam, że nie chodzi o ładowarkę. Tylko oczywiście Roguz musiał wszytko zepsuć. A znowu sobie zrobiłam nadzieję, że może coś z tego będzie.

-Cześć

-Cześć

-Jeszcze raz dzięki za tą ładowarkę

-Nie ma sprawy

-Mamy jakąś sprawę?

-Na razie nie

...

-Cześć szefowo, co jest?

-Siadaj.

-Stało się coś?

-Tego nie wiem...

-To o co chodzi?

-Nie interesują mnie sprawy prywatne moich detektywów. Ale wszyscy na komendzie gadają, że zerwałaś z Kubą

-No... Tak, ale... Co z tego?

-Nic z tego. Ale dostałam nieoficjalną informację, że teraz masz romans ze swoim obecnym partnerem

-Co!? Z Olgierdem? Co za nonsens! Kto ci takich głupot nagadał?

-Nie ważne.

-Nie no nie wierzę. Własnymi rękami go uduszę

-Kogo?

-No co kogo? Kubę, to na pewno on, bo nie umie się pogodzić z tym, że nie chcę z nim być

...

-O, Natalia?

-O, ja.

-A co ty się tak wpraszasz jak do siebie?-powiedział kiedy bez uprzedzenia przekroczyła próg jego mieszkania

-A ty co taki święty się zrobiłeś? Ostatnio się do mnie wprosiłeś jak do siebie to teraz ja do ciebie!

-Dobra, czego chcesz?

-Jeszcze raz pójdziesz do Kruczkowskiej się naskarżyć, że niby zakochałam się w Olgierdzie, to...

-No, to co?

-To pożałujesz. I nie pojawiaj się więcej ns moim osiedlu. Dobrze ci radzę

...

Pov Natalia
Siedziałam kolejny wieczór samotnie oglądając jakiś głupi serial. W pewnej chwili usłyszałam dzwonek do drzwi. Pomyślałam, że to znowu Kuba więc zdenerwowana poszłam mu powiedzieć co o nim myślę.

-Olo?

-Cześć... Przeszkadzam?

-Nie... Wejdź. Stało się coś?

-Właściwie to... Chciałem z tobą porozmawiać. Możemy napijemy się wina? Przyniosłem twoje ulubione.

-Oo, super...
To o czym chciałeś pogadać?

-Słuchaj... Ja... Myślę, że... Eh... Pamiętasz tej pocałunek? Jak "byliśmy
pijani"?

-No... Tak, a co?

-Wiesz... Ja tak na prawdę nie byłem tak pijany...

-No... Ja też nie...
To... Co teraz?

-Teraz... Zależy

-Od czego

-Czy to coś dla ciebie znaczyło

-Szczerze? To... Tak... Ale Olo, ja wiem... Że...

Pov Natalia
Nie dokończyłam, bo mnie... Pocałował! Ile ja na to czekałam... Nie wiedziałam, co z tego będzie, ale wiedziałam, że będą z tego kłopoty...

_______________________________________
XD. No to się porobiło😂😂🤷‍♀️