Pov Natalia
Słowa Zosi mnie mocno dotknęły, ale nie chciałam tego okazywać. Poszłam do sypialni, aby trochę ochłonąć, ale jak na złość przyszedł za mną Olgierd.-Daj mi spokój
-Natalia... Przecież Zosia nie wiedziała. Nie przejmuj się tak tym
-Daj mi spokój
-Gdzie ty idziesz?
-Do domu. Nie idź za mną. Na razie
...
Pov Kuba
Siedziałem pod blokiem Olgierda. W pewnym momencie wyszła Natalia. Chyba płakała. Czyli się pokłócili. Mogłem to wykorzystać. Miałem już pewien plan. Zadzwoniłem do Łucji. Gdyby zgodziła się mi pomóc to by się mogło serio udać...
Pov Łucja
Po wysłuchaniu planu Kuby długo się zastanawiałam czy w to wejść. Ale nie pozwolę, aby Natalia mi odebrała Olgierda. Ja go kocham, a ona i on to zwykły przelotny romans i trzeba to udowodnić. Teraz trzeba tylko wcielić plan w życie....
Pov Natalia
Po niezbyt miłym spotkaniu u Mazura postanowiłam się przejść do najbliższego klubu. Piłam sobie wino.
Spojrzałam przez okno na ciemną Warszawę. Wydawało mi się, że widziałam tam kogoś znajomego. Moją uwagę odwrócił jednak jakiś pijany facet drący się na cały klub.Po chwili jednak zobaczyłam w klubie nikogo innego jak Kubę.
-Kuba? Co ty tu robisz?
-A co? Nie można przyjść do klubu?
-Przyznaj się, śledziłeś mnie
-Może. A Ty co? Pokłóciłaś się ze swoim chłopakiem?
-A co cię to obchodzi?
-Dobra, dobra. To widać, ale ok. To na razie
-Spadaj
Nie miałam wtedy pojęcia, że za mną stała Łucja i dosypała mi czegoś do drinka
...
Pov Łucja
Po niedługim czasie Natalia zaczęła trącić kontrolę nad swoim ciałem. Razem z Kubą to wykorzystaliśmy i zabraliśmy ją przez zaplecze to auta. Pojechaliśmy do mieszkania Kuby. Mieliśmy idealny plan.-No na co czekasz? Rozbieraj ją
-Tak przy tobie?
-A kto ma wam niby zdjęcia zrobić?
Roguz wykonał polecenie. Rozebrał Natalię do samej bielizny, a potem ze sobą uczynił to samo. Zrobiłam kilkanaście zdjęć. Ubraliśmy ją i zawieźliśmy pod ten sam klub, w którym wcześniej była. Teraz wystarczyło wysłać zdjęcia do Mazura...
...
Pov Natalia
Obudziłam się pod klubem na ławce. Kompletnie nic nie pamiętałam. Dopiero po chwili sobie przypomniałam większość wydarzeń z wczorajszego dnia. Spojrzałam na swój telefon. Jeszcze przed całkowitym rozładowaniem udało mi się zauważyć 14 nieodebranych połączeń od Olgierda i 6 SMS-ów od niego.
Jak na złość chwilę później w oddali zobaczyłam właśnie Mazura-Natalia! Co się z tobą działo? Jak ty wyglądasz? Co ty tu robisz?
-Skąd wiedziałeś, że tu jestem?-odpowiedziałam pytaniem na pytanie, lecz znałam odpowiedź
-Martwiłem się o ciebie. Dlaczego nie odbierałaś telefonu?
-Bo mi się rozładował...
-Natalia. Chyba się aż tak nie przejmujesz słowami Zosi. Przecież ona nie wiedziała. Czasami plecie głupoty
-Olo, daj spokój.
-Gdzie idziesz?
-Do domu. Muszę się ogarnąć, bo zaraz się spóźnię do pracy
_______________________________________
Ja na prawdę nie mam siły. Raz się publikują, raz nie, raz mi przychodzi każde powiadomienie od was raz żadne. Na Prawdę was przepraszam, nie wiem od czego to zależy😒
CZYTASZ
Natalia i Olgierd- koleżeństwo, przyjaźń, czy może coś więcej? [Tom I]
ParanormalMiłość, która nie ma prawa bytu. Nie może istnieć. Ona o tym wie, ale mimo to go... Kocha? Czy to na pewno miłość? Ps. Sory za błędy ortograficzne. A tu spojlery: "-Natalia, skąd to masz?-wskazałem jej nadgarstki -Co? A, to? To nic takiego. Wypade...