Pov Olgierd
Skończyłem rozmowę z Natalią i poszedłem zobaczyć, kto postanowił mnie odwiedzić. Nie spodziewałem się tej osoby...-Zosia?
-Cześć tato
-Co ty tu robisz?
-No skończyłam już studia. Mówiłam Ci, że niedługo wrócę i wróciłam!
-To czemu nic nie powiedziałaś?
-Chciałam Ci zrobić niespodziankę
...
-Hej, przyniosłem Ci kawę
-Hej, dzięki. I co, kto cię wczoraj odwiedził? Czyżbyś miał kochankę?
-Yhm, jasne. Zosia przyjechała, dasz wiarę?
-Serio? To fajnie
-Fajnie, fajnie
-Ale nie powiedziałeś jej o nas?
-No nie, ale muszę to zrobić.
-Ta...
...
-Wychodzę!
-A gdzie?
-A idę na rozmowę o pracę
-O, super
-No. A potem idę na imprezę ze znajomymi więc wrócę późno, albo będę spać u koleżanki, ok?
-Ok
-Pa!
...
-Nie ma jej?
-Nie ma. Poszła rozmowę o pracę a później na imprezę, więc mamy czas dla siebie.
-Sugeruje coś pan, panie aspirancie?
-Nie, ależ skąd
...
Pov Natalia
Postanowiliśmy wykorzystać sytuację, że Zosi nie ma. Olgierd zaczął mnie całować, przenosząc do sypialni. Położył mnie na łóżku i zaczął mnie namiętnie całować. Kiedy niechcący dotknął mój brzuch cicho syknęłam-Co jest?
-Nie, nic
-Natalia
-No nic
Ostrożnie podwinął moją koszulkę i zobaczył wielkiego siniaka na samym środku
-Dlaczego Mi tego nie pokazałaś wcześniej?
-Nie ma o czym mówić.
-Masz siniaka na pół brzucha i nie ma o czym mówić?
W tym samym momencie niewiadomo skąd w drzwiach sypialni znalazła się Zośka. Patrzyła na nas chwilę tkwiąc w szoku. Po chwili jednak się otrząsnęła i powiedziała:
-Aa, to ja nie będę wam przeszkadzać.
I wyszła szybkim krokiem
-Cholera miała wrócić później
...
Pov Olgierd
Wieczorem Zosia przyłapała mnie w łóżku z Natalią. Co prawda nic nie robiliśmy, ale cóż...
Natalia rano postanowiła, że zrobi dla wszystkich śniadanie. Przyszedłem do kuchni i byłem w szoku, co Natalia przygotowała pomimo mojej prawie pustej lodówki.-Dzień dobry pani aspirant
-Dzień dobry, panie aspirancie. Głodny?
-Nawet bardzo. A gdzie Zosia?
-Chyba w łazience
W tym momencie akurat Zosia weszła do kuchni
-O Zosia, jesteś. Eee, musisz kogoś poznać
-Natalia Nowak, miło mi
-Zosia Mazur
-Przygotowałam śniadanie. Na pewno jesteście głodni
-Tak, tato mogę cię prosić na chwilę?
-Jasne
Pov Olgierd
Poszedłem z Zosią w głąb korytarza, a Natalia została w kuchni. Wiedziałem, że Zosia może być zaskoczona... Nawet bardzo-Co to ma być?
-Co?
-No jak to co? Nic mi nie powiedziałeś, myślałam, że jesteś z Łucją. Pozatym ile ona ma lat? Jest z 10 lat młodsza od ciebie
-Maja i Łucja też są ode mnie młodsze. To mój wybór Zosiu, nie pasuje Ci to?
-Eh, no dobra
-Tylko bądź miła, ok?
-Postaram się...
_______________________________________
No i proszę! Mamy Zosię! Fajnie by było, gdyby wróciła do serialu. Szczerze oglądanie gliniarzy już nie sprawia mi takiej przyjemności jak kiedyś. No ale trudno. Na szczęście tą opowieść mam już całą napisaną.
I przy okazji dziękuję wam za 4k odczytów!^_^
CZYTASZ
Natalia i Olgierd- koleżeństwo, przyjaźń, czy może coś więcej? [Tom I]
ParanormalMiłość, która nie ma prawa bytu. Nie może istnieć. Ona o tym wie, ale mimo to go... Kocha? Czy to na pewno miłość? Ps. Sory za błędy ortograficzne. A tu spojlery: "-Natalia, skąd to masz?-wskazałem jej nadgarstki -Co? A, to? To nic takiego. Wypade...