-9-

1.8K 94 26
                                    

Minął tydzień odkąd zerwałem kontakt z Jungkookiem, gdzie także schowałem wszystko co znajdowało się w moim pokoju związane z nim.
Co było dziwne nie pokazywał się od tamtego czasu w mediach czy na innych stronach internetowych. Może to i dobrze. Prędzej o nim zapomnę..

Byłem właśnie razem z przyjacielem na zakupach, ponieważ nie chciałem być sam w tym wielkim markecie.

ㅡ Ej, Tae. ㅡ Zaczepiłem go zakładając sklepowe okulary.

ㅡ Nawet ci pasują. Kup sobie zerówki.

ㅡ Coś ty. Nie potrzebnie mi są.

ㅡ No to co. A słyszałeś, że Jungkook odwołał w miesiącu wszystkie koncerty?

ㅡ Mało mnie to już interesuje. Chcę o nim zapomnieć, Tae.

ㅡ Wybacz. Już się zamykam. Nadal mi nie powiedziałeś co zrobił ci twój kuzyn.

ㅡ Było minęło, Tae. Jedno wiedz, że nie chce go już nigdy więcej widzieć. Zróbmy zakupy i wracajmy.

Z pełnymi dwoma siatkami wróciliśmy do domu. Lecz zdziwiłem się widząc jakieś czarne auto. Zignorowałem je wyjmując klucze z kieszeni.

ㅡ Proszę zaczekać! ㅡ Krzyknął jakiś mężczyzna wychodząc z samochodu. ㅡ Pan to Park Jimin?

ㅡ A o co chodzi?

ㅡ Jestem menadżerem Jeon Jungkooka.

ㅡ Co mnie to obchodzi? ㅡ Fuknąłem otwierając drzwi chcąc wejść do środka. ㅡ Proszę już tutaj więcej nie przychodzić.

ㅡ Chodzi o to, że Jungkook zamknął się w swoim apartamencie i nie chce z niego wyjść. Nie wiemy co się z nim tam dzieje. Kierowca powiedział, że ostatnio spotykałeś się z nim.

ㅡ I co z tego? Skąd taka pewność, że spotkałem się z nim tydzień temu?

ㅡ Nie powiedziałem, że Kook siedzi tam już tydzień..

Zamilkłem gryząc się w język za taką głupotę.. Podałem zakupy przyjacielowi prosząc by poszedł do środka. Zgodził się zamykając za sobą drzwi.

ㅡ Panie Park, proszę ze mną pojechać i zmusić by wyszedł. Przez to musieliśmy odwołać ważne spotkania, sesje...

ㅡ Jungkook już dla mnie nie istnieje. Zranił mnie, więc po co mam tam jechać?

ㅡ Jestem z Jungkookiem od jego debiutu. To złote dziecko. Nigdy nie robił nikomu krzywdy, po prostu nie lubił sprawić komuś przykrości. Zawsze chętnie pomagał pracownikom ze Staffu.

ㅡ Po co mi to pan mówi?

ㅡ Ponieważ rok temu również się tak zamknął w mieszkaniu. Jungkook jest wrażliwym chłopcem, ale nie zawsze pokazuje tą stronę. Rok temu był z jedną aktorką, czytałeś o tym?

ㅡ Tak, ale zerwali pół roku później.

ㅡ Kooka to dotknęło. Nawet bardzo, bo był w niej zakochany. Dlatego zamknął się i nie wychodził stamtąd przez kilka dni. Wiesz dlaczego? Bo cierpiał straszliwie. Nie wiem co on tobie zrobił, ale zrozumiał swój błąd i teraz cierpi, bo jest mu za niego wstyd. Więc jedź ze mną i zmuś go by wyszedł inaczej skończy się tak jak kiedyś.

ㅡ Czyli jak?

ㅡ Chciał się zabić, ale w porę go znaleźliśmy. Nie wiedziałeś, nikt nie wiedział i nie wie, bo sprawa ta była zatajona. Boję się o niego. Jest dla mnie jak syn. Proszę, pana.

ㅡ No... No dobrze. Pojadę. ㅡ Powiedziałem i wsiadłem z mężczyzną do samochodu.
Podjechaliśmy pod wieżowiec.

ㅡ Wie pan które piętro?

Lovely Song / KookminOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz