Kilka dni od zejścia się z Martyną zerwałem z nią. Wyglądało to tak:
-Hejka misiu.- odepchnąłem ją kiedy chciała się do mnie przytulić.-co jest?
-nic, po prostu mnie nie przytulaj
-czemu?
-bo z nami koniec
-co?
-to co słyszysz.-szczenka jej opadła i się zamachnęła żeby mi dać z liścia. Złapałem jej rękę zanim dotknęła mojej twarzy. Powiedziałem jej na ucho
-są równe prawa więc mnie nie uderzysz. I tak przy okazji serio jesteś naiwna że myślałaś że cię kocham.-odwróciłem się i poszedłem w strone klasy.
-ALE TY JESTEŚ OKROPNY!-krzyknęła tupiąc nogą
-bywa.-podszedłem do sztywnych gitów i przybiliśmy sobie piątke
-brawo stary udało ci się
-w końcu już nie moge dłużej na nią patrzeć.-zaśmialiśmy się
-no to co panowie? piwo po szkole?-klasną w ręce mówiąc Profcio
-no jasne. Zapraszam do mnie. Kupie wszystko.-powiedziałem
-adres na grupie wyślij to wpadniemy wieczorem-powiedział VgZ
-jasne
Pov.Ewron
Cały czas ten sen nie dawał mi spokoju. Gdy widziałem Łukasza słyszałem głos mówiący ,,Uważaj na niego!" gdy widziałem Dawida słyszałem ,,To psychopata chroń siebie i Krystiana" a jak widziałem Krystiana słyszałem ,,Kochanie zapobiegnij temu on nie odpuści musisz uważać i pamiętaj kocham cię" a jak Stasia to tylko obraz psychopaty. Dobrze że dzisiaj piątek. Nie będę dawał znaku życia i nie przyjde do szkoły w przyszłym tygodniu. To będzie najlepsze rozwiązanie. Musze pobyć sam ze sobą. Jak powiedziałem tak zrobiłem. Po powrocie do domu wyłączyłem telefon zakluczyłem drzwi i usiadłem na kanapie w salonie rozmyślając nad tym. Czułem się bardzo dziwnie tak jak bym zaraz miał oszaleć. Nie mogłem nikomu o tym powiedzieć bo powiedzą że jestem chory psychicznie. Musze przestać o tym myśleć. Odpaliłem gierke i nadrabiałem to co nie zrobiłem na evencie. To pomogło. Zapomniałem na czas grania o tym wszystkim.
Pov.Nexe
Kupiłem alkohol i podesłałem adres dla sztywnych gitów tak jak obiecałem. przygotowałem głośniki chipsy alkohol itd. O 20 przyszli. Może nie na raz ale przyszli.
-Hej, wchodź-powiedziałem
-Hej-odpowiedział mi VgZ
-jesteś pierwszy XDDD
-widze XDD.-pogadaliśmy chwile bo przyszła reszta. Puściliśmy muzyke, tańczyliśmy i piliśmy piwo. Każdy się dobrze bawił. Sąsiedzi mnie znienawidzą na 100%.
-gramy w nigdy przenigdy!-wykrzyczał Profcio. Zgodziliśmy się.
-dobra to ja zaczynam. Nigdy przenigdy nie zakochałem się w chłopaku.-powiedział Qki. Wypił tylko Leesoo
-Uuuu.-wypowiedziałem.- Okej to teraz ja. Nigdy przenigdy nie całowałem się z osobą tej samej płci nawet przez wyzwanie.-wtedy zakręciło mi się w głowie. i zobaczyłem coś.
Niebieskooki szatyn stał przede mną. Mówił coś ale słyszałem jak przez wode. Po chwili się pocałowaliśmy.
-nic ci nie jest Krystian?-usłyszałem po chwili.
-tak a co?
-zemdlałeś.-zrozumiałem kto do mnie mówi. to był guzik
-to było dziwne- wyszeptałem.- spoko nic mi nie jest. Bawmy się dalej.
CZYTASZ
~nowi uczniowie~ | nexe x ewron [Zakończone]
FanfictionNowi uczniowie w szkole którzy po miesiącu dostali statusy. Krystian o nicku Nexe z statusem ,,Szkolny Podrywacz" w miesiąc każda dziewczyna się w nim kochała a on łamał im serca oraz Kamil o nicku Ewron z statusem ,,Szkolny oprawca" każdy w szkole...