- Co to znaczy? - zapytał zdezorientowany oprawca Krystiana.
- Dowiesz się w swoim czasie. - jego głos był słaby. Stracił sporo krwi przez co tracił świadomość. Stasiek nie chcąc go zabić zostawił go. Miał w planach z nim jeszcze kilka rzeczy.
Poszukiwania dalej trwały. Udało się namierzyć telefon chłopaka. Szatyn wraz z rodzicielami zostali o tym natychmiast o tym powiadomieni. Telefon był z rzece. Dzięki jakiekolwiek wodoodporności udało się go znaleźć.
- Telefon leżał na dnie rzeki tuż przy moście za parkiem czyli nie drodze do tego szpitala. Podejrzewamy, że mógł on zostać wrzucony do rzeki lub chciał popełnić próbę samobójczą. - opowiedział starszy posterunkowy. Kamil dostał wtedy mocne tabletki na uspokojenie. Dla niego to było już za wiele.
Specjaliści byli w trakcie przeszukiwania rzeki gdy niebieskooki odleciał w sen. Lekarze podali mu leki nasenne gdyż ten ze stresu i strachu miał podwyższone ciśnienie i był agresywny. W tym samym czasie blondyn leżał nieprzytomny na zimnej ziemi. Mimo maja w nocy nie było za ciepło.
Kolejny dzień. Kamil został wypisany ze szpitala, a jego rodzice zabrali go do siebie by nie był sam. Dostali informacje z komisariatu, że nie znaleziono ciała brązowookiego w rzece, a poszukiwania trwały dalej.
- Zostaw mnie. - jęczał Krystian. Nie miał już siły by dalej udawać, że nie go to nie rusza. Był za bardzo poobijany.
- Zdechniesz kundlu tak czy siak. - mówił starszy od blondyna dalej go bijąc. Miał w planach by ten zginął dnia następnego. Słyszał o poszukiwaniach Krystiana. Wiedział, że będzie musiał ukryć wszystkie ślady i wyczyścić miejsce zbrodni zanim ci go tu znajdą.
- Popełniasz błąd. - powtarzał bez silnie. Nie potrafił wytłumaczyć dlaczego Stasiek go popełniał. Tylko ten blondyn który był zakochany na zielonym świetle znał konsekwencje próby oprawcy. Czuł się bezsilny, że nie zdoła przez tym obronić Kamila i nie chodziło tu o Staśka. O zupełnie coś innego. Czegoś przed czym oboje muszą się bronić a jego ukochany nawet nie ma pojęcia o tym. Krystian starał się sam o to walczyć lecz teraz bez pomocy szatyna oboje są skazani na cierpienia. "Zielona wiązka przerywa wszystko" myśl która krążyła mu wokół głowy. Dziwił się dlaczego brunet nie zrozumiał tego zdania. Bynajmniej dla niego wydawało się to oczywiste.
Niebieskooki ciągle krążył po domu.
- Kamil usiądź sobie. - nalegała matka.
- Nie potrafię siedzę bezczynnie gdy wiem, że Krystian nie daje żadnych znaków. A co jak jest w niebezpieczeństwie?
- Synu musisz być dobrej myśli. Na pewno go znajdą. - zapewniał ojciec.
- A co jak nie znajdą?! - nerwy znów przejmowały kontrolę nad szatynem.
- Znajdą. - powtarzał mężczyzna.
- A jak nie?!
- Kochanie musisz przestać się tak bać. - mówiła kobieta podchodząc do syna.
- Jak mam się nie bać? Nie potrafię tak! - krążył w kółko nerwowym krokiem. Cera jego nadal była blada, a kolor oczy zamglony i przyciemniony. Brak w nich było blasku. Wtem nieoczekiwanie chłopak poczuł ból na nadgarstkach. Odkrył je, a zielone znamienia pulsowały boleśnie.
- Co się dzieje? - pytała kobieta zmartwiona. Nie usłyszała odpowiedzi. Znamienia zaczęły parzyć skórę. Zaczął tracić czucie w rękach i nogach przez co upadł. Odebrało mu mowę. Rodzice przerażeni zadzwonili po karetkę. Służba zabrała szatyna.
Stasiek przesadził. Krystian zaczął umierać. Nie to miał w planie. Zielone znamienia zaczęły powoli znikać podobnie jak na rękach szatyna. Lekarze stwierdzili jedno, że mieli oni wachlarz wspomnień. Zielona wiązka łączyła ich dwoje jednym życiem. Gdy jeden umierał.. drugi też. Krystian zmarł brutalnie pobity przez Staśka, a Kamil w szpitalu na skutek zielonej wiązki..
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Siea. Jak ktoś płakał; przepraszam. Oficjalnie to ostatni rozdział. Może dzisiaj jeszcze napiszę epilog
Dedykacja dla ssianko
~słów 570
~Kamilek

CZYTASZ
~nowi uczniowie~ | nexe x ewron [Zakończone]
FanfictionNowi uczniowie w szkole którzy po miesiącu dostali statusy. Krystian o nicku Nexe z statusem ,,Szkolny Podrywacz" w miesiąc każda dziewczyna się w nim kochała a on łamał im serca oraz Kamil o nicku Ewron z statusem ,,Szkolny oprawca" każdy w szkole...