-~6~-

607 42 31
                                    

Pov.Ewron

Siedzę już w chacie kolejny dzień. Jest już czwartek. Nie daje znaku życia nikomu. Słyszałem pare razy jak ktoś do mnie puka. Nie otworzyłem ani razu. Czułem się już na siłach żeby iść do szkoły, ale postanowiłem pójść dopiero jutro. Włączyłem telefon. Spam wiadomości spowodował że mój telefon się zaciął jednak nie na długo. Odpisałem pierw Stasiowi

Staś: ej wszystko dobrze?

Staś :czemu cie nie ma w szkole?

Staś :co się stało?

Staś: halo?

Staś: czemu nie odpowiadasz?

Staś: czemu nie otwierasz drzwi?

Staś: co się stało?

Staś: martwimy się o ciebie

Staś: daj jakikolwiek znak życia

Kamil: żyje spokojnie musiałem sobie zrobić przerwę

Staś: o mój boże ty żyjesz?! na pewno nic ci nie jest dobrze się czujesz??

Kamil: tak spokojnie jutro będę w szkole

Staś: uff wiesz jak się martwiliśmy?

Kamil: tak...

 Potem odpisałem Dawidowi

Dawid:  ej stary nic ci nie jest?

Dawid: martwimy sie o ciebie

Dawid: co się stało

Dawid: odpowiedz

Dawid: daj znak życia

Dawid: halo

Dawid: e

Dawid: e

Dawid: pls

Dawid: odpowiedz     

Kamil: luz żyje jutro będę w szkole nic mi nie jest

Kamil: musiałem sobie zrobić przerwe nie przejmuj się

Potem Łukaszowi

Łukasz: eeeeejjjjj

Łukasz: odpisz

Łukasz: martwimy się

Łukasz: co się stało

Łukasz: żyjesz?

Łukasz: odpowiedz

Łukasz: ej bo to nie jest zabwne

Łukasz: nie dajesz znaku życia od kilku dni

Łukasz: błagam cię daj znak życia

Łukasz: jakikolwiek

Łukasz: plssss

Kamil: spokojnie żyje nic mi nie jest musiałem zrobić sobie przerwe jutro wracam do szkoły

Po odpisaniu wszystkim wróciłem do grania. Ciągle przychodziły mi powiadomienia. Wyłączyłem znowu telefon. Zanim się obejrzałem była już 17. Ktoś zapukał do drzwi. Miałem nadzieje że to moje jedzenie. A no tak nadzieja matką głupich więc musiało się stać inaczej. Otworzyłem drzwi za którymi zobaczyłem Stasia. Gdy tylko mnie zobaczył od razu mnie przytulił

~nowi uczniowie~ | nexe x ewron  [Zakończone]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz