Skąd on wie? Kto mu powiedział? Zabije...
-Co?-starałem się udawać że nic nie wiem.
-Nie nic.-odpowiedział
-Czemu pytasz o ,,mojego chłopaka" jak dobrze wiesz że go nie mam.-pokazałem palcami cudzysłów przy słowach ,,mojego chłopaka"
-Chciałem coś sprawdzić...-Czyli nie wie? Kurwa on mi robi wode z mózgu
-Co chciałeś sprawdzić?-musze się dowiedzieć prawdy
-Jak zareagujesz nic więcej-on nie umie kłamać. To kłamstwo śmierdzi na kilometr
-A tak na prawdę?-westchnął ciężko
-Żeby sprawdzić czy nie jesteś z Krystianem
-Dlaczego?
-Może dlatego że niby się nie znacie a w kinie domowym siedzieliście razem i wyszliście cali rozbawieni w dodatku bez koszulek? Razem na siłowni? Często na siebie patrzycie plus jeszcze to że był do ciebie przyklejony jak go znalazłeś. Powiedz szczerze łączy cię coś z nim?
-Nie.-opowiedziałem pewnie dla niepoznaki.-i to wszystkie powody?
-nie. Jeszcze znalazły bo się ze dwa myśle.-naszą rozmowę przerwała nauczycielka.
-Dobra słuchajcie. Pamiętacie nagrody które wylosowaliście?-przytaknęliśmy jej.-Dzisiaj to wszystko będzie. Do aquaparku jadą osoby które to wylosowały. Do spa tak samo. Reszta pójdzie ze mną po nagrody przedmiotowe i spędzimy wieczór na plaży.-Spa dzisiaj. Będzie można się chociaż wyluzować, ale czy ja chce iść tam dzisiaj? Tak, chce. Zdecydowanie chce. Podwójny chill. Ten wyjazd plus spa. Nie no żyć nie umierać, ale z drugiej strony... Nie nie nie zmartwienia na bok. Udałem się do pokoju. Wziąłem telefon i słuchawki jak bym nie rozmawiał z Krystianem co prawdopodobne. Czemu spytacie? Dlatego że będziemy chcieli się oddać w objęcia przyjemności jaka będzie nam towarzyszyć w spa. Udaliśmy się z Krystianem do spa w którym miał odbyć się zabieg jeżeli mogę tak to nazwać. Pokazali nam kilka propozycji masażu. Krystian wziął masaż intensywny sportowy. No czyli trochę bolesny dla sportowców ćwiczących chociażby tak jak on na siłowni. Miał być chill a on se ból sprawia. No wiecie o co chodzi ma być po prostu mało delikatny. Ja natomiast wziąłem aromatyczny masaż z elementami tajskiego. Lekko intensywny bazowany na sztuce tajskiej. Terapeutyczny przyjemny. Coś tam było o jakiś punktach i że to może zaboleć ale jebać to. Zaprowadziła nas jakaś pani do przebieralni. Miałem wrażenie że flirtuje z Krystianem.
-Okay thank you lady. We'll manage. Goodbye.-wkurzyłem się mimo że jej nie słuchałem więc nie wiem czy faktycznie flirtowała czy nie. No to minus mając najpiękniejszego chłopaka według ponad 500 osób.
-Goodbye.-mruknęła i poszła sobie
-zazdrosny?-zapytał mnie Krystian
-Mhm...-mruknąłem. Zaśmiał się delikatnie i mnie przytulił
-A nie powinieneś.-dał mi delikatnego buziaka.-bo cię bardzo kocham
-Tylko na tyle cię stać? Niby mnie tak kochasz-droczyłem się z nim
-Ah tak? To co powiesz na to?-złapał za moją bluzke pod szyją przyciągają mnie do siebie. My chyba tą czynność powtarzamy za często zdecydowanie. Uśmiechnąłem się lekko.
-czy my tej czynności nie powtarzamy za często?-zapytałem
-może.-wzruszył ramionami spoglądając na chwile za mnie. Wracając wzrokiem na mnie zaczął mnie namiętnie całować natychmiastowo pogłębiając pocałunek. Podgryzał moją warge z wiadomego powodu. Pozwoliłem mu spenetrować moje usta głębiej otwierając je[XD]
-I jak?-zapytał odrywając się ode mnie z powodu braku powietrza
-Nie jest źle-zaśmiałem się na co on się ofukał odwracając się i idąc do przebieralni.-no ejj ja żartowałem tylko.-podbiegłem do niego łapiąc go za rękę
-Wiem-odpowiedział.-po prostu chce już iść na ten masaż.-przeciągnął się.
-To chyba najlepsze co możemy teraz zrobić.-przebraliśmy się i udaliśmy do sali w której miał się odbyć masaż. Po dwugodzinnym masażu [nie wiem ile taki trwa dajmy że dwie godziny] wróciliśmy do przebieralni
-I jak się podobało?-zapytał mnie Krystian
-dobrze. Patrząc na ciebie widziałem że sprawiało ci to ból-zasśmiałem się
-Miało. ale było przyjemnie szkoda że takie krótkie
-trwało to dwie godziny nie narzekaj
-Ile? Myślałem że to 30 minut było-zaśmialiśmy się. Po przebraniu się wróciliśmy do hotelu.
-Czuje się tak jakoś inaczej po tym masażu-zaznaczył Krystian
-No tak jakoś lżej? Lepiej? Mniej spięty? Coś w tym stylu
-no +1-Przebraliśmy się w kąpielówki i poszliśmy na plaże gdzie była klasa która dostała nagrody rzeczowe.
-O chłopaki jesteście już! Jak było?-zapytała nas nauczycielka widząc że już jesteśmy
-A bardzo fajnie-powiedzieliśmy razem
-ja chce jeszcze raz-powiedział Krystian
-też-zaśmiała się pani. Po tym masażu o wiele lepiej się pływało. Tak jak się spodziewacie bawiliśmy się. Alkoholicy pili alkohol czyli każdy. BEZ WYJĄTKU. Dosłownie. W między czasie dołączyła do nas reszta klasy i była załamana nami. Mieliśmy to gdzieś.
-no to co panowie? I panie oczywiście. Butelka?-zapytał... Nie wiem. Chyba za bardzo się upiłem. A to tylko 3 drinki... Nie no jednak magister to ma klase że od chuja mocne daje. Czemu w polsce takich barów nie ma? Mam to w dupie zabieram Ten alkohol do polski. Sprawdzę najpierw jaki to alkohol
-Magister!-wydarłem się stając przy blacie
-Ale czego się drzesz idioto-powiedział opierając się o blat przy którym stałem.
-Co to za alkohol?-podał mi nazwę wódki którą piłem. Wyciągnąłem telefon żeby sprawdzić czy jest legalny w polsce. Hasło... Jakie ja miałem hasło do telefonu? Em nie wiem. Wpisze byle co. Zgadłem. A co ja wpisałem? Nie mam pojęcia. Wszedłem w Google i chciałem wpisać nazwe alkoholu ale rozmazał mi się widok
-Aż taki słaby masz łeb?-zaśmiał się magister
-Cicho jak to się nazywało?
-oh daj to-wyrwał mi telefon.-jest zakazany w polsce
-fuck this. Dawaj całą butle-podałam mi butelke z wódką którą wypiłem duszkiem. Co mogło się stać jak po trzech kieliszkach ledwo stałem?
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
siea. Kto się doczekał rozdziału? Pomocy nogi włażą mi w dupe. Bola mnie płuca i barki polecam XD. Spoko przeżyje tylko zakwasy mnie jutro zabiją. Co do reszty książek rozdziały będę jutro bo ide w kime
~słów 800 coś bo nie spojrzałam popoga
~patkaa
CZYTASZ
~nowi uczniowie~ | nexe x ewron [Zakończone]
FanficNowi uczniowie w szkole którzy po miesiącu dostali statusy. Krystian o nicku Nexe z statusem ,,Szkolny Podrywacz" w miesiąc każda dziewczyna się w nim kochała a on łamał im serca oraz Kamil o nicku Ewron z statusem ,,Szkolny oprawca" każdy w szkole...