ONLY HIS || D.M

~TWENTY~

Dziękuję za aktywność! Narazie nie nagrywam wcale na tik toku, bo nie mam pomysłów. Może nagrywałabym jakieś Pov o Draco i reszcie, ale musiałbym zrobić nowe konto. Wszyatkie tamte Usunęłam, do których miałam oczywiście dostęp. Jak coś zacznę nagrywać, podam nazwę w moim bio na watt. Zapraszam do czytania, będzie coś hot

•

Ubrana byłam w obcisłą sukienkę , która pokazywała mój brzuch ciążowy. Była ona koloru białego w błękitne paski. Draco był na spotkaniu z mafią, więc przez parę godzin będę sama z Panią Thomas i siostrą blondyna.  Dalej myślałam nad tym czy zgodzić się na dołączenie do bandy szefa Dracona, ale dopiero jak dziecko się urodzi. To też nie na sensu... wszystko kurwa sensu nie ma... dziecko musi się jakoś wychowywać, A samo się nie zrobi, więc będę musiała siedzieć w domu, chyba że Veronica będzie się nim zajmować, kiedy nie będzie mnie i Dracona. Mam jeszcze dużo czasu, więc jeszcze zdążę o tym porozmawiać z Draconem i Veronicą.

Co chwilę coś podjadałam z kuchni. Zrobiłam sobie owocowe szaszłyki z jabłka, ananasa, winogrona i truskawek.  Pani Thomas już dzisiaj miała wolne, więc resztę robiliśmy my. Znaczy ja i Veronica, bo Draco ani rusz.

— Hej, Kath. Co porabiasz? — Do salonu weszła siostra Dracona i usiadła obok mnie.

Połknęłam zawartość w mojej buzi i spojrzałam na blondynke. — Jem, chcesz szaszłyka? — Wystawiłam do niej talerz z przekąskami.

— A się skuszę. — Złapała za koniec patyczka i zaczęła jeść. — chciałabym porozmawiać o Tobie i Draco. — No i się zacznie.

— Ym... nic ciekawego, jesteśmy zwykłymi przyjaciółmi. — odwróciłam wzrok gdzie indziej i zaczęłam bawić się swoimi paznokciami. 

Podniosła chwilowo swój kącik ust, dalej patrząc na mnie. — Nie zmuszam Cię przecież, więc jeżeli nie chcesz o tym mówić...

Przerwałam jej szybko.  — No dobra, porozmawiamy o tym.

—Zachowujecie się totalnie jak para, possałaś mu i wskoczyłaś do łóżka, tylko niby dla waszej przyjemności, tak? Nie sądzę... — Wciągnęła nosem powietrze i wypuściła głośno ustami po czym założyła mogę na mogę. — to mój brat, więc znam to bardzo dobrze. Mogę Ci trochę o nim powiedzieć, ale muszę jeszcze o coś zapytać. — Chwilę milczała, a ja podniosłam lekko jedną brew. — Czujesz coś do niego?

Czy miałabym coś do niego czuć? Jest przystojny, troszczy się w miarę o mnie i naprawdę super się z nim spędza czas, A co dopiero w łóżku... są dni, w których mniej się lubimy i dokuczamy sobie nawzajem, A są dni, kiedy bardzo się lubimy i zdarzyło się nawet, że sprawialismy sobie przyjemność podczas seksu.

— Może tak trochę...? — Wzięłam głęboki oddech. — To dwa tygodnie, a  ja powoli zakochuje się w swoim porywaczu. — Przejechałam dłońmi po twarzy.

— Nic dziwnego, dużo lasek na niego leci, bo jest przystojny, ale z charakteru jest totalnym chujem. Z tego co wiem, jego pierwszy raz miał w wieku około 15 lat, serio... — Zrobiłam duże oczy i spojrzałam na blondynke. — No taka męska dziwka, nie?