"Hihihidan"

133 11 2
                                    

-Przepraszam że na ciebie nakrzyczałem un...- odezwał się niebieskooki. 

-Wybaczam- wyszeptałam i go przytuliłam. 

-E visa nie chcę wam przeszkadzać ale musimy się zwijać- odezwał się Kakuzu. (AKA KAZIK XDDDDD)

-Okej nie szkodzi- powiedziałam i wstałam. Nadal było strasznie zimno więc blondyn oddał mi swoją kurtkę. Powiedział że jemu nic nie będzie i ruszyliśmy. 


Jak już byliśmy w bazie poszłam wziąć gorącą kąpiel razem z Konan bo ona też chciała a w moim pokoju był prysznic. Powiedziała że zmieniłam się jedynie kolorem włosów i oczu od ostatniego czasu jak szykowała mnie na pierwszą randkę. Nadal wyglądałam na 14-15 lat. Za to Konan wyglądała naprawdę śliczniej z każdym kolejnym dniem i także ani trochę się nie postarza jak moim zdaniem. Uważam że ona jest wzorem dla silnej kobiety i z niej biorę przykład. 


-Hej o czym tak myślisz?- zapytała niebieskowłosa. 

-Wiesz... była jakaś dziewczyna od brata Itachiego, pochodziła z mojego klanu. Może coś wie o mojej matce. Powinnam się tam wybrać?- opowiedziałam 

-Moim zdaniem tak. Pójdę z tobą nie możesz być sama- oznajmiła z uśmiechem.

Zgodziłam się i oddałam uśmiech. 


Jak już wyszłam ubrałam się w ciepłą piżamę. Chociaż tego nie można nazwać piżamą. Zwykle spałam w ciuchach Deidary bo uważałam je za wygodne oraz kocham ich zapach bo to był jego zapach. Gdy go wąchałam czułam się bezpieczna. 


Dziś postanowiłam że przenocuję z Konan. Przygotowałyśmy Dango i wróciłyśmy do jej pokoju oglądać smutne romantyczne filmy ze złym zakończeniem. Jak już wiemy mam do nich słabość. 


Był bardzo smutny moment. Zaczęłam płakać kompletnie. Byłyśmy przytulone do siebie bo Konan także było przykro. Pózniej sięgnęłyśmy po lody i stwierdziłyśmy że obejrzymy Titanica. Do pokoju wtedy wszedł Hidan. I jak zaczął z nami oglądać coraz więcej osób przychodziło. 


Aż w końcu całe akatsuki się zabrało w pokoju Konan oglądając Titanica. Czerwonooka miała wielkie łóżko więc prawie wszyscy się zmieścili. Deidara położył mi się na brzuchu a ja byłam przytulona do niebieskowłosej a ona do mnie. (TAK TO BYŁO NORMALNE U NICH BO KONAN BYŁA DLA HINAMI JAK MATKA PRZYPOMINAM)


Tobi się przytulił do Deidary ale on go zepchnął z łóżka i szybko się ustawił z Hidanem tak żeby Tobi nie miał miejsca. I tak biedny Tobi leżał na podłodze. Kiedy był ten najgorszy moment kiedy Titanic się zatapiał wszyscy zaczęli albo płakać albo się śmiać albo siedzieć cicho. Ja należałam do osó które się popłakały. Lecz Hidan zaczął się śmiać. A z tego względu że nie mogłam wytrzymać sluchania jego rozśmieszającego śmiania też zaczęłam chihotać. 


-HIHIHIHIHIDAN-


Kiedy już film się skończył wszyscy się rozeszli. Lecz Deidara nie chciał iść. I Konan musiała go wywalać pod pretekstem że to nocowanie dla samych dziewczyn i że on ma mnie codziennie więc ona też chce ze mną trochę pobawić. Zaśmiałyśmy się i zarzasnęła mu drzwi przed nosem. 


Zgasiłyśmy światło i usiadłam na podłodze a ona na łóżku i zaczęłyśmy szeptem omawiać plan na jutro a mianowicie na wycieczkę po informacje do Sasuke i Karin. Suigetsu nie przeżył wojny. Kiedy o tym wspomniałam ona zaczęła się śmiać.


-HAHAHAHAH mówiłam że tego nie przeżyje gówniarz nie chciał mi wieżyć- śmiała się. 


________________________________________________________________________________

PRZEPRASZAM ŻE MAŁO SŁÓW ALE STANDARD PODZIELENIE ROZDZIAŁÓW ;)

Córka czwartego {Deidara x Reader} ZAKOŃCZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz