10

1.4K 61 54
                                    

Pov. Y/N


Ogółem to beka bo za godzinę robimy tego live, musze się ogarnąć by nie wyjść na debila którym w sumie jestem no ale ok. Pobiegłam do pokoju, była 17 więc o 18 zrobimy tego "live", nałożyłam multum tapety by wyglądać jak najpiękniej  mimo że i bez niej jestem przepiękna (heheh). Wyciągnęłam z szafy czarny top na ramiączkach, czarną dżinsową spódnice i moją ukochaną rozsuwaną szarą bluzę. Lol nienawidzę spódniczek bo są fest nie wygodne no ale cóż jak to było "za urodę trzeba płacić", przebrałam się i pobiegłam do pokoju Georga.

G- A coś ty się tak odjebała

Y/N- No przecież muszę jakoś się prezentować. Zwykle chodzę w twoich bluzach i dresach więc w sumie to się nie dziwie twojej reakcji.

G- Aha

Y/N- No to kiedy ten live?

C- Za 5 minut- powiedział Clay wchodząc do pokoju.

Y/N- Kox, to może mi się uda jeszcze zrobić zupkę chińską hihihi.

G- Błagam zostaw te zupki chińskie.

Y/N- Nie hehehe

Powiedziałam i pobiegłam do kuchni, wyjęłam opakowanie zupki chińskiej ( tutaj nie będę się rozpisywać jak zupkę robiła bo każdy wie jak się robi XDD ja to nie Adam Mickiewicz co się o bigosie rozpisuje). Gdy zrobiłam pobiegłam do pokoju Georga, który już o dziwo robił live. 

Y/N- Ej to gdzie ja mam usiąść.

G- Masz tutaj ci krzesło postawiłem 

Y/N- Pog

Lol w sumie to nie ogarniałam co się dzieje, usiadłam przy krześle i lampiłam się na ekran komputera czytając co ludzi piszą na czacie. 

G- Em a to jest moja siostra Y/N

Y/N- Hej?

C- Ej mam pomysł pograjmy w Bed Warsy, o ile Y/N umie w nie grać.

Y/N- I ty się jeszcze pytasz? Jestem koxem w te grę. Czekajcie tylko pójdę po laptop.

G- Ten no a wy czat możecie zadawać pytania czy coś? 

Poszłam po laptop do pokoju, po chwili wróciłam do pokoju Georga.


C- "Ile Y/N ma lat"

Y/N- Um.. Mam 18 lat 

G- Dobra no to co, gramy?

Graliśmy w Bed Warsy przez kolejną godzinę, atmosfera się rozluźniła. Miedzy czasie George zamówił pizzę. Gdy skończyliśmy grać idealnie przyszła nam Pizza.

G- Ooo Pizza przyszła, czekajcie idę odebrać- powiedział po czym wyszedł z pokoju.

C- "Czy Y/N ma chłopaka"

Y/N- WTF XDDDD CO TO ZA PYTANIE XDD

C- Tak, mnie.

Y/N- PRZEPRASZAM BARDZO WYPRASZAM SE TO, PRĘDZEJ BĘDE Z FREDEM NIŻ Z TOBĄ XDDD.

C- Skąd wiesz?- powiedział robiąc dosłownie minę pedofila.

C- A tak w ogóle to kto to jest ten Fred?

Y/N- RoMeO

C- Nie zbyt mi to coś mówi.

Y/N- Typ który mnie podwoził do szkoły, w sumie zadawałam się z nim tylko dlatego że mnie podwoził do szkoły i dlatego że miał fajne auto. 

C- Ja też cię mogę podwozić do szkoły

Y/N- To ty masz prawko?

C- TAK XDDDD

Y/N- Kox, ja jestem zbyt leniwa żeby sobie wyrobić. Ale chyba będę zmuszona sobie je zrobić bo nie mam jak do szkoły dojeżdżać.

C- Ale teraz i tak chyba zostały 2 tygodnie do wakacji

Y/N- No, więc wyjebka teraz.

C- Bruth no ale w z drugiej strony teraz jest fajnie no bo patrz jak wyrobisz prawko na wakacje to kurde na zachodziki słońca można se gdzieś jeździć.

Y/N- Niby tak, ale i tak jestem za leniwa. 

G- MAM PIZZE- powiedział George wchodząc do pokoju z 2 opakowaniami Pizzy. 




------------------------------------------------------------------------------

532 słowa

Rozdział baj Gocha więc może  być sporo błędów XDDD. 

I see a dreamer / Dream x ReaderOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz