----------------Następny tydzień-------------
Pov. Y/N
Dzisiaj są moje urodziny, czekałam na ten dzień cały rok, jednak szczerze to nie mam planow na dzisiejszy dzień więc no. Chciała bym zrobić jakąś domówkę czy coś ale nie mam znajomych. Wstałam z łóżka Clay jeszcze spał, mały fun fakt on strasznie hrapie, mimo że się przyzwyczaiłam to jednak i tak mi to przeszkadza. Zrobiłam sobie i dla Georga kanapki, o dziwo w kuchni był już Tommy.
T:Wszystkiego najlepszego!
Y/N: Uuuuu dziękuj, skąd wiedziałeś że mam dzisiaj urodziny?
T: Georg mi powiedział, bo panuje a ciebie "imprezę" bo wie że ty nie masz zbytnio znajomych więc chce zaproś i swoich.
Y/N: Cooo
T: Czasami za dużo mówię... Dobrze że nie usłyszałaś.
Y/N: Okej...
T: UUU a dla kogo robisz te kanapki?
Y/N: Dla siebie i Georga
T: A nie dla dreama
Y/N: Wtf nie, mam dziś dzień dobroci dla tego menela.
G: O mnie mowa?- wyszedł zza rogu Georg
G: chcesz mnie tym otróć?
Y/N: Otóż nie tym razem, dzisiaj mam dzień dobroci bo są moje urodziny.
---------------------Skipe Time-----------------
Resztę dnia przesiedziałam w galerii z Kendall bo nie miałyśmy obie co robić. O 19 wróciłam na hate bo czemu by nie. Gdy wkręcała klucz do drzwi i otwierałam je nagle wyskoczyło mi pełno osób i zaczęło drzeć japę "Wszystkiego Najlepszego" lol nikogo z tych ludzi oprucz Georga Tommy'ego Wilbura i Claya nie znałam XDDD.
G: Z okazji twojej pełnoletniość postanowiłem zrobić mini imprezę i wynołem Ci pewien budynek, więc jeżeli chcesz to chodź na dwór to ci pokaże oco chodzi.
Y/N: Boże kocham cie-powiedziałam do Georga po czym przytuliłam go z całej siły, prawie się poryczałam ale się potrzymałam no musiałam jak kolwiek wyglądać. Nagle Clay założył mi na oczu maske tą co się nakłada jak się idzie spać.
C: A teraz uważaj skarbie na nogi bo idziemy na dół, gdzie czeka na ciebie samochód.
Y/N: MOŻESZ NIE NAZYWAĆ MNIE SKARBIE PRZY WSZYSTKICH.
Lol nie kumam ale każdy zaczą się śmiać. Nagle ten debil złapał mnie za rękę i gdzieś prowadził.
Y/N: EJ CLAY GDZIE TY MNIE PROWDZISZ.
C: Dowiesz się zaraz.
Poczułam że jestem na dworze i że włarze do jakiegoś ogromnego samochodu do którego później weszła reszta osób. Jeżeli wszyscy są w jednym samochodzie to znaczy że jesteśmy w jakims ogromnym samochodzie.
Y/N: Mogę zdjąć opaskę?
T: Jeszcze nie
Po 10 minutach dojechaliśmy na miejsce.
Y/N: A teraz mogę?
G/C: Tak!
Clay zdją mi opaskę z oczów i ujrzałam jakąś ogromną sale.
Y/N:O ty kurde co to jest.
C: Wejdź to zobaczysz.
Y/N: Gdy weszłam zobaczyłam ogromną sale było tam milion żarcia (kocham jedzenie) i ogromną sale.
Y/N: HAHAHAH TOMMY PATRZ JEST DUŻO ŻARCIA, CHODZ IDZIEMY ŻREĆ.
G: ale jeszcze przed chce Ci prezent dać. Reszta chyba też.
Lol od Georga dostałam jakieś ledy i pościelz okoary fajnie po ostatnio narzekam ze musze se pościel kupić.
C: Zgadnij co ja mam dla ciebie
Y/N:Ygh.. Muszę?
C: Hehehe nie musisz, nie otwieraj tego teraz tylko w domu bo to nie widzę towjej całej relacji.
Y/N: Emm okej?
Siedzieliśmy i bawiliśmy się tam przez następne 4 godziny. Lol mogłam się wreszcie legalnie napić alko więc musiałam skorzystać z tej okazji. Nie liczyłam ile wypiłam, za pewnie sporo. Po 5 godzinaj impreza zmieniła miejsce, wróciliśmy do mieszkania. Tym razem w mniejszym gronie bo tylko z "domownikami" z resztą się pożegnałam tam na salo bo pojechali do domu. Poznałam sporo fajnych osob pogg. Ale wracając do imprezy, Tomaszek aka Tommy nic nie pół bo ma 17 lat hehehhe. Beka z niego, ale ja nawaliłam się w 3 dupy. Tak mocno że nie pamiętam zbytnio co tam robiłam. Po 2 godzinach imprezy w domu całkowicie wszystkim odwalało. Nawet Tomaszowi który nic nie pił, wszyscy tańczyliśmy makarenne. I wtedy odwaliłam coś mocnego, gdy skończylusmy tańczyc Georg Wilbur i Tommy poszli do kuchni a ja z Clayem zostaliśmy sami w pokoju. Nasze połączenie nawet bez alkoholu zawsze źle się kączy więc co dopiero to.
C: Pięknie dzisiaj wyglądasz
Y/N: Heheh wiem
(mmmm uwaga scena 18+, Ewa mnie zabije. Ewa jak to czytasz to wiedz że cię kocham. Jedno wyświetlenie na tym rozdziale to 1% na to że EXEMIUSZ mnie nie zabije ok pa)
Nagle ten debil kurde zbliżył się do mnie, nie ogarniałam co się dzieje więc też do niego podeszłam japierdole zaczą mi po tali łapą tą swoją przejżdżać i kurde wiecie co ( wiem że nie wiecie). I mnie kurde pocałował. Dalej nic nie pamiętam oprucz tego że każdy zasną na podłodze w salonie a ja jak księżniczka poszłam spać do pokoju heehhehehe.
-----------------------------------------------
Miałam w tym rozdziale nic nie odwalać ale musiałam pogg. Nie była bym sobą, gdybym nic tutaj nie wstawiła.
Rozdział baj Gocha
Ciekawi mnie jak Ewa napisze kolejny rozdział i co się w nim stanie XDDD.
810 słów
Pozdrawiam Was XDRRDDD
Rozdział pisany o 3 w nocy więc może być sporo błędów.
CZYTASZ
I see a dreamer / Dream x Reader
RomanceUwaga!!! Książka zawiera treści nieodpowiednie dla dzieci i kontrowersyjne skróty myślowe, więc jeśli jest to dla ciebie poważny problem, zrezygnuj z czytania. ~Historia bez cenzury, ale inaczej Pisane przez Kredkę i Nutellę + Soplica 'Jest jeszcze...