Pov. Y/N
Kilka godzin temu wszyscy wyszli z domu. Oczywiście poza mną i Paches. Na dworze było już ciemno, ale padał śnieg, więc z salonu był ładny widok. Stwierdziłam, że jeśli nie mam co robić, to obejrzę jakiś "klimatyczny" film. Miał do nas przyjechać Karl, a z racji, że Sapinapi dawał mi lekcje jak być swatką #1, to włączyłam Lukę. Po około piętnastu minutach wróciło całe towarzystwo. Tylko DrIm wyglądał jakby był u kosmetyczki. Dumny z siebie usiadł koło mnie przebrany za Grincha.
Y/N- Pięknie dziś wyglądasz.
D- Wiem- powiedział z dumą.
G - Dream po prostu zarabia - odezwał się siadając na kanapie.
Y/N - Czyżby dla naszego sławnego speedrunnera skończyły się pieniądze?
D - Prezent na świata chciałem ci kupić
Y/N - Zdajesz sobie sprawę, że to już za tydzień?
D - WIEM
Y/N - No ok, bez nerwów
D - George! Już 19, wyskakuj z kasy!
G - Już idę, czekaj, tylko kurtkę moją znajdę - po chwili wszedł do salonu pieniędzmi w ręku.
Y/N - A MI NA JEDZENIE DAĆ NIE CHCIAŁEŚ!
G - Masz swoje - powiedział i poszedł do swojego pokoju :(
D - Gdzie Karl z Sapnapem?
Y/N - Może nie chcemy tego wiedzieć...Idąc w ślady mojego brata, wstałam i udałam się do naszej (☭) sypialni. Wzięłam jedną z moich koszulek i parę spodenek, żeby pójść się wykąpać. Było mi zimno, więc nalałam sobie dużo gorącej wody. Oczywiście po 30 minutach ktoś musiał mieć problem oraz usłyszałam bliżej nieokreślone krzyki z salonu. Był to nieznany mi głos, jakby kobiecy. Przypomniało mi się, że George też ma taki głos jak się zdenerwuje. Postanowiłam to zignorować i spokojnie wyjść z wanny, aby udać się na spoczynek.
=Time Skip=
Pov. Dream
Pierwszy raz od około miesiąca wstałem wyspany. Bardzo miłe uczucie, pomijając fakt, że spałem na kanapie. Tak swoją drogą to dzisiaj nadszedł dzień na kupienie temu gremlinowi prezentu na święta. To nie będzie strój pokojówki, ponieważ Y/N takowy już posiada. Postanowiłem więc dać jej super seksi gorset i jakieś niemieckie słodycze. Może dorzucę do tego zdjęcie papieża Polaka skoro Y/N tak się Polaczkami interesuje. Widziałem jak czytała jakieś Pany Tadeusze, to jej kupię portret papieża i może Mickiewicza. Mam nadzieję, że to nie będą jej bożki, bo tylko ja jestem jej super bogiem :}
Pov. Y/N
Obudziłam się około 11. Dzisiaj się nie wyspałam. Sennym krokiem przyszłam do kuchni, aby zjeść jakieś wykwintne śniadanie. Wzięłam z lodówki serek i zrobiłam tosty. Gdy je wyjmowałam na cudowny talerz, do kuchni wszedł ✨Drim✨ i zabrał moje jedzenie.
Y/N - Ej!
D - Co?
Y/N - Kurde, to moje!
D - Podpisane?
Y/N - POLIZANE
D - Pff, a niby ile razy ja się z tobą lizałem?
Y/N - ...
Y/N - No dobra, tu masz rację
D - Czasami mi się uda
Y/N - Ale jednego mi zostawisz?
D - A magiczne słowo?
Y/N - Idź się przelecieć
D - Z tobą chętnie~
Y/N - DOBRA, ODDAWAJ MOJEGO TOSTAWyrwałam mu jednego z ręki i zjadłam na jego oczach, w których odbijały się zazdrość, ból i cierpienie.
Pov. George
K - Oni tak zawsze?
N - Przez 69% wolnego czasu
G - Nick, jesteś gUpi
N - That's what she said
G - Wtf
K - Co?!
N - Co?W tym momencie przez salon powolnym krokiem przeszła nasza gwiazda aka Dream. Na chwilę zatrzymał się przed nami.
D - Sap, nie podrywaj starej Georga, a ty, Karl, nie dziw się tak, bo ten debil jest zdolny do wszystkiego - po tych słowach poszedł w stronę swojego pokoju.
K - Zaczynam się o ciebie bać - odwrócił się w stronę Nicka
N - jeszcze nie wiesz, co ja potrafię
K - CO-
N - Potrafię zrobić super pyszne naleśniki
G - To akurat prawda
N - A o czym ty myślisz?
K - O białych monsterach
N - No to masz problem, bo się skończyły
K - Więc jedziemy po kolejne. George, jedziesz z nami?
G - Ja zostanę i będę pilnował mojej siostry, żeby sobie życia nie zepsuła w wieku 19 lat
K - Myślałem, że ona starszaPóźniej jeszcze Karl z Nickiem jeszcze coś mówili, ale ja poszedłem do kuchni z nadzieją, że zastanę tam Y/N. Niestety była krok przede mną i już zasuwała do drzwi pokoju jej ✨Drima✨. Mój mądry mUzg stwierdził, że się cofnie i jednak pojadę z chłopakami. Nie chcę być świadkiem robienia plantacji bahorków. No to żem wpakował swoje dupsko im do samochodu. W sklepie kupiłem sobie żelki w kształcie twojego starego hehe. Czyli w kształcie dinozaurów, bo jestem kidosem :)
________________
713 słów (hot)
Serwus ludziki, przypominam, że dzisiaj ostatnia kwarta hłe hłe
CZYTASZ
I see a dreamer / Dream x Reader
RomanceUwaga!!! Książka zawiera treści nieodpowiednie dla dzieci i kontrowersyjne skróty myślowe, więc jeśli jest to dla ciebie poważny problem, zrezygnuj z czytania. ~Historia bez cenzury, ale inaczej Pisane przez Kredkę i Nutellę + Soplica 'Jest jeszcze...