32

871 52 103
                                    

Pov. Dream

Naprawiłem kompa dla Y/N i poszedłem do sklepu, bo czemu by nie. I tak Y/N oglądała jakiś serial czy film, więc nie zauważy. Poza tym NIE JESTEM JEJ NIAŃKĄ także mam jeszcze wolność. JESZCZE. Pochodziłem trochę po galerii, znalazłem maca i zamówiłem frytki DUŻE z lodami (polecamy). Po posiłku pozwiedzałem pospolite miejsca zbytku ludzkich pieniędzy. W końcu natrafiłem na to, czego szukałem. Very hot strój pokojówki z TS2. No może nie tak totalnie, ale podobny. Oczywiście bardziej szreksi. Ekspedientka przy kasie patrzyła się na mnie jak na debila, lecz było warto. Miałem do załatwienia jeszcze kilka spraw w aptece. Udałem się tam bez wahania (¬‿¬).

Pov. George

Było mi trochę żal, że Y/N się na mnie obraziła, ale z czasem mi przeszło. Jednak została z DREAMEM co mnie nieco niepokoiło. W tej chwili dostałem wiadomość od Tommy'ego.

---------------------------------------------------

Tommy: Robimy streama dzisiaj razem?

Ja: Yep, dawej.

---------------------------------------------- 

Zdałem sobie sprawę z tego, że dawno nie robiłem żadnych streamów, także pomysł jest mocium panowaty. Więc zacząłem przeglądać instagrama i natrafiłem na story Y\N gdzie leżała przytulona do Clay'a , nie mam pojęcia ale było do dla mnie dziwne. W sensie ja nie wierze w to że oni jeszcze nie są parą, a przecież jeszcze dwa miesiące temu ludzie myśleli że ja i Clay jesteśmy razem. Później wszedłem jeszcze na story naszego kochanego DRIMA, WSTAWIŁ ZDJĘCIE STORU ICH DWÓJKI W STROJACH POKOJÓWEK?! 

Pov. Clay

Wróciłem do domu z moim wyposażeniem gotowym do użytku (xD) . 

C- Y\N~

Y\N- Czego chcesz kurwo jebana?
C- Grzeczniej trochę, prezent ci kupiłem
Y\N- Słucham cię towarzyszu
C- PATRZ CO MAM DLA CIEBIE!- krzyknąłem i wyciągnąłem z torby strój pokojówki
Y\N- No CHYBA CIE COŚ KURWA BOLI
C- Spokojnie bez nerwów, dla siebie mam taki sam. A teraz lecisz go założyć :3

Y\N podeszła do mnie ze zrezygnowaną miną i wzięła swój strój i poszła do pokoju się przebrać. Natomiast ja skierowałem się z tym do łazienki. Wyszedłem jakieś 5 minut później już przebrany, zobaczyłem że Y\N siedziała już na kanapie w twarzą w dłoniach. Jak tylko usłyszała że wyszedłem to popatrzyła się na mnie takim wzrokiem wściekłego mopsa. 

Y\N- Zadowolony?
C- A jakiej odpowiedzi oczekujesz?
Y\N- No nie wiem 
C- No to powiedzmy że tak, ALE musimy zrobić jeszcze dwie rzeczy.
Y\N- No jakie
C- Musimy zrobić sobie w tym zdjęcie
Y\N- A druga rzecz?
C- A to później (¬‿¬)

Wziąłem Y\N na ręce i postawiłem ją przed lustrem w łazience i wyciągnąłem telefon z kieszeni (kieszeń w stroju pokojówki? JAK NAJBARDZIEJ)  i zrobiłem nam zdjęcie, w końcu miałem pretekst żeby przytulić Y\N, no może i jest małym wkurwiającym gremlinem ale czasem jest nawet znośna :3 Wróciliśmy do salonu więc musiałem walnąć jednym z moich pięknych żartów

C- Y\N?
Y\N- Czego ty chcesz?
C- No bo jesteś moim problemem
Y\N- No i co z tym zrobisz
C- A z problemami najlepiej się przespać :3
Y\N- Chciałbyś
C- Nie ukrywam że tak
Y\N- WTF człowieku
C- No co?

I w tym momencie Y\N wstała niby obrażona i pewnie by sobie poszła gdyby nie to że zdążyłem ją złapać za rękę i przyciągnąć do siebie. "Pech" chciał że wylądowała na mnie, była to trochę dziwna pozycja (mmmm). Zauważyłem, że Y/N oblała się dziewiczym rumieńcem jakim dzięcielina pałała. 

Y/N - Um... Wydaje mi się, że mam za mały strój...
C - Ale nie musisz go mieć-
Y/N - Jutro będziesz miał przesrane
C - Why?
Y/N - Bo dzisiaj ci odpuszcę (¬‿¬)
C - Co sugerujesz?
Y/N - To sam co ty

Oczy jej zabłysły, mi chyba też (lol)   . Wszystko działo się tak szybko, szczerze to nawet nie nadążałem co się odwala. Mimo że i tak staliśmy dosyć blisko siebie to się do siebie jeszcze bardziej zbliżyliśmy 😼 ( yeaaaaaa tak tu się będzie to działo), nasze usta się do siebie zbliżyły, szczerze to totalnie nie ogarniałem co się odwala,to była taka faza jak po jakiejś dobrej Soplicy 😎😎. Przenieśliśmy się do sypialni, a to co się tam działo może każdy sobie wyobrazić hshsh zostawię to waszej wyobraźni.


------------------------------------------------

645 słów

nadeszło to czego każdy czytelnik chyba chciał hshshs

I see a dreamer / Dream x ReaderOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz