Pov. Y\N
Obudziłam się i jakoś tak odruchowo chciałam się przytulić do Dream'a ALE go nie było. Niechętnie wstałam z łóżka i poszłam do kuchni gdzie zastałam mojego brata.
Y\N- George gdzie Clay? I Z GÓRY UPRZEDZAM ŻE JAK ZNOWU POWIESZ MI ŻE WRÓCIŁ DO DOMU TO POJADE DO NIEGO I ZA KUDŁY Z POWROTEM TU PRZYCIĄGNE.
G- OO czyli się zgadzasz?
Y\N- Zgadzam na co?
G- Hehehe===Time Skip===
G-Y\N szybciej bo się na lotnisko spóźnimy.
Y\N- Ehh ja tylko co z Polski wróciłam a ty mnie znowu gdzieś zabierasz.
G- TRUDNO, było spać a nie z Clay'em filmy oglądałaś
Y\N- A skąd ty to wiesz?
G- HEHE
Y\N- Dobra nieważne, powiesz mi chociaż dokąd lecimy?
G- Jak będziemy na miejscu to ci powiem :>Dziesięć minut później siedzieliśmy już w samochodzie, a ja dalej nie wiedziałam gdzie lecimy ani po co. Wiedziałam tylko tyle że mój braciszek aka Jerzy aka menel aka George ma już wszystko załatwione i nie będziemy spali pod mostem. Jechaliśmy samochodem przez 15 minut bo nawet nie było korków. Wysiedliśmy na lotnisku i George zostawił na parkingu samochód i weszliśmy do środka. Nie ma to jak wrócić z wakacji i znowu gdzieś lecieć🙃. Kiedy już siedzieliśmy na lotnisku nie miałam co robić więc więc zaczęłam przeglądać tik toka. Tak sobie patrzę że coraz więcej mam w dc tik toków z shipem Y\N x Dream. W końcu znudziły mi się te filmiki bo to powoli było już upierdliwe w końcu Clay to tylko mój przyjaciel, prawda? PRAWDA? Tak czy inaczej nadszedł już czas żeby iść do naszego samolotu.
===Time Skip===
Wysiedliśmy z samolotu. George z każdą minutą coraz bardziej się cieszył. Nie powiem bałam się o jego stan psychiczny. Wyszliśmy przed lotnisko i George gdzieś zadzwonił i chwilę później przyjechał po nas samochód. I nie uwierzycie kto z niego wysiadł. No DRIM WE WŁASNEJ OSOBIE. Stanął przed samochodem i otworzył mi drzwi, a ja oczywiście będąc w lekkim szoku w ogóle się nie odzywałam.
G- I jak Y\N?
Y\N- TY SIE MNIE PYTASZ JAK? JA CHCIAŁAM SIĘ W KOŃCU WYSPAĆ A TY MNIE ZNOWU GDZIEŚ ZABIERASZ.
G- Ej spokojnie to nie koniec dobrych wieści na dzisiaj:>
Y\N- Co masz na myśli?
G- A to że siedzisz z tyłu samochodu nie dlatego że Clay otworzył ci drzwi ALE dlatego że Sapnap siedzi z przodu.
Y\N- KTO?
N- JA
Y\N- A TY TO KTO
N- Sapnap albo Nick jak wolisz
Y\N- aha?Jechaliśmy przez jakieś 30 minut tym samochodem. Ja oczywiście próbowałam udawać obrażoną i wychodziło mi to nawet dobrze, bo George za każdym razem jak na mnie patrzył wyglądał jakby był zły na siebie. Więc w sumie to beka z typa heheheh. Tak se siedzę z tyłu i lampie się na tego Sap coś tam.
N: Co się lampisz
Y/N: Bo mam oczy
N: Ok?
Y/N: Jak ty się nazywasz? Sap coś tam
N: SAPNAP. SA P NA P
Y/N: Aha, może zapamiętam.
C: Nie zapamięta bo jesteś zbyt głupia
Y/N: Bo ty taki mądry jesteś wiesz
C: Wiem
Y/N: No raczej nie
C: No napewno mądrzejszy od ciebie jestem .
Y/N: GDZIE ? W TWOIM SNACH TAK. NIE PORÓWNUJ MNIE DO SIEBIE I SWOJEGO MAŁEGO MÓZGU KTÓRY JEST W WIELKOSCI RYŻU
C: To był komplement?
Y/N: Nie, poprostu nie potrafiłam wymyślić coś co ma 1mm.
C: AHA
Y/N: A co focha strzelisz?
C: TAK
Y/N : TWOJE ZACHOWANIE JEST DZIECINNE.
C: TWOJE JESZCZE BARDZIEJ.
Y/N: NIE PRAWDA.
G: Możecie przestać zachowywać się jak dzieci i się zamknąć, irytuje to trochę.
N: Potwierdzam
Y/N: ZAMKNĄĆ TO MOŻNA DRZWI, NIE PRZESZKADZAĆ SAM W KONWENCJI.
C: PRAWDA
N: SHIIIIPPPP
Y/N I C: CO
Y/N: mi wystarcza już tik toki z naszym shipem.
C: To są takie? Aż tik toka specjalnie zainstaluje.
Y/N: Debilu przecież masz tik toka, nawet cię oznaczylam pod 1 tik tokiem z naszym shipem.
C: A no, możliwe.
Y/N: I kto tu jest głupi
C: TY
Y/N: AHA NARA
powiedziałam po czym nałożyłam słuchawki na uczy i zaczęłam słuchać jakiś piosenek. Niestety nie dało się ponieważ ten cwel Aka Clay piłował ryja z Georgem i Nikiem i śpiewali jakąś piosenkę która leciała w radiu. W sumie nudziło mi się więc przyłączyłam się do nich.
-----------------------------------------------
727 słów
ĘŻ
CZYTASZ
I see a dreamer / Dream x Reader
RomanceUwaga!!! Książka zawiera treści nieodpowiednie dla dzieci i kontrowersyjne skróty myślowe, więc jeśli jest to dla ciebie poważny problem, zrezygnuj z czytania. ~Historia bez cenzury, ale inaczej Pisane przez Kredkę i Nutellę + Soplica 'Jest jeszcze...