72.

1.9K 111 6
                                    

⚠️Rozdział nie odpowiedni dla wszystkich⚠️

Jak wyglądała ich próba samobójcza nawiązanie do 70.

Pt1.

😩Chifuyu Matsuno😩

Chłopak nie mógł już wytrzymać, to wszystko go zabijało. Nie miał siły, wstawać z łóżka, a widok ciebie z innym, dodatkowo go dobijał.

Blondyn już nie wytrzymał, chciał to wszystko zakończyć. Wyszedł z domu i skierował się w stronę mostu. Usiadł na barierce, i już miał skoczyć, gdy za plecami usłyszał głos Bajiego.

-CHIFUYU! - usłyszał głos czarnowłosego.

Baji się przestraszył, poczuł się winny, podbiegł do przyjaciela i go przytulił. Właśnie prawie go stracił, a to wszystko z zazdrości.

Chifuyu wtulił się w jego ramiona. Bał się, co Baji o nim pomyślał. Nie wiedział czemu to zrobił, żałował, gdyby mu się udało, już nigdy, by cię nie zobaczył.

Zobaczyłaś chłopaków na moście, postanowiłaś podejść i zobaczyć co się stało.

Kiedy byłaś blisko, zobaczyłaś, że Matsuno płacze, zaczęłaś biec.

-Co się stało? - zapytałaś.

-Chciał skoczyć. - powiedział bezpośrednio Keisuke.

Nie wiedziałaś co powiedzieć i co myśleć, kochałaś blondyna, ale ostatnio przegiął. Miałaś mieszane uczucia. Stałaś i patrzyłaś na nich przerażonym i zamieszanym wzrokiem.

Preferencje Tokyo revengers Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz