50.

1.9K 98 17
                                    

Wasza kłótnia pt.2

👊Draken (Ken Ryuuguji)👊

Pokłuciłiście się o jedną osobę. Siostrę jego najlepszego przyjaciela. Emmę.

Twój chłopak jak to już nie raz, wyszedł na miasto z Emmą.

Nie chciałaś by znowo z nią wychodził. Masz bardzo niską samoocenę a Emma jest przepiękna. Boisz się że możesz stracić        Ken-china. Szczególnie że dobrze wiesz jako że dziewczyna jest po uszy zakochana w Drakenie.

Obecnie czekałaś aż chłopak wróci by spędzić z nim trochę czasu. Usłyszałaś otwieranie drzwi. Poleciałaś jak poparzona by znaleśc się już przy chłopaku.

-Hej Ken!-Powiedziałaś szczęśliwa że widzisz chłopaka.

-Yo Y/n.-odpowiedzial bez emocji czyli jak zawsze chłopak.

-Jak było na mieście?-Zapytałaś z nadzieją na odpowiedź. Chciałaś się upewnić że Emma nie robi nic by odbic ci chłopaka.

-Y/n.. Możemy pogadać o tym jutro? Jestem dość zmęczony..-Powiedział z nadzieją że się wymiga.

-Okej..-powiedziałaś przybita.

Chłopak poszedł się przebrać po czym padł na łożko. Ty tylko poszłaś na kanapę i oglądałaś jakieś filmy aż nie zasnęłaś.

Z rana obudził cie chałas. Poszłaś zobaczyć co się dzieje. Zobaczyłaś Draken który się szykował do wyjścia.

-Gdzie idziesz.?- Zapytałaś zaspana.

-Już nie śpisz? Idę do Emmy.-Odpowiedział.

Stałaś w milczeniu. Znowu Emma, Emma i Emma.

Chłopak poszedł już jakąś godzinę temu. Uznałaś że pójdziesz sprawdzić co robią.

Poszłaś do Mikey'a. Może on wie gdzie poszli. Zapukałaś do drzwi.

-Yo Y/n-chin! Co tu robisz?-Zapytał uradowany Mikey.

-Wiesz może dzieł poszli Emma i Draken?- Zapytałaś z nadzieją.

-Z tego co wiem to poszli do galeri a co? Zazdrosna?- zapytał.

-Może.. Dzięki muszę już iść!- Powiedziałaś szybko.

-Iść z tobą?-To oczywiste że chłopakowi się nudziło więc chciał iść z tobą.

-Nie musisz- Stwierdziłaś po czym poleciałaś w stronę galeri.

Szpiegowałaś swojego chłopaka. Już od jakieś 4 godziny za nimi podążałaś. Aż zobaczyłaś że staneli w parku. Przyglądałaś się co robią.

-Kogo szpiegujesz?- Zapytał znajomy głos

Szybko odwróciłaś głowę od chłopaka by zobaczyć kto zadał Ci pytanie.

-Mitsuya? Co ty tu robisz??-Zapytałaś

-Przechodziłem i cie zauważyłem. Kogo szpiegujesz?-Zapytał po czym nie dając ci odpowiedzieć dalej mówił-Eee Y/n wiesz co może już chodźmy z tąd?-Spytał niepewnie

-Co czemu?- Spytałaś odwracając głowę.

Ujrzałaś TWOJEGO chłopaka całującego się z Emmą.

Wy leciałaś z krzaków jak poparzona i podeszłaś do dwójki zakochanych zapłakana.

-Serio Ken?!-Byłaś wściekła i zrospaczona.

-Y/n! To nie tak jak Ci się wydaje!- Stwierdził wyraźnie zakłopotany chłopak.

-Z nami koniec!-Wykrzyczałaś po czym odbiegłaś.

Uciekłaś z tamtąd z nadzieją że już nigdy żadnego z nich nie zobaczysz..

Preferencje Tokyo revengers Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz