82.

1.4K 66 4
                                    

Maraton
Pogodzenie pt.7
💢Angry (Souta Kawata)💢

Zobaczyłaś chłopaka siedzącego na ławce ze spuszczoną w dół głową. Z daleka rozpoznałaś ukochanego smerfa. Postanowiłaś do niego podejść.

Zauważyłaś że Angry płacze. Usiadłaś obok niego i zaczęłaś bawić się jego włosami. Chłopak jakimś cudem cię nie zauważył. Słuchałaś jak ten się żali.

-Jestem taki głupi, dlaczego to zrobiłem, chcę ją znowu zobaczyć, chcę się z nią przytulić, chcę ją pocałować, zobaczyć jej uśmiech, a najbardziej chcę ją przeprosić.- mówił przez płacz.

Dalej bawiłaś się kosmykami jego włosów. Czekałaś, aż cię zauważy. Brakowało ci jego bliskości.

-Teraz ona mnie nienawidzi.- dodał po chwili.

-Kto tak powiedział.- w końcu coś powiedziałaś.

-Y/n?- powiedział zdziwiony chłopak- jak długo tu jesteś?

-Wystarczająco.- uśmiechnęłam się i wytarłam jego łzy rękawem, po czym przytuliłam go.- Kocham cię, nie mogłabym cię nienawidzić.

Shouta odwzajemnił uścisk. Siedzieliście tak razem, aż do nocy.

Preferencje Tokyo revengers Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz