Jasna strona Mocy
Leia: Mam nadzieję, że się już uspokoiliście i możemy przechodzić do działania
Obi-Wan: Mam nieco obmyślony plan szturmu na Gwiazdę Śmierci
Obi-Wan: Co prawda, wymaga wielu poprawek i dopracowania szczegółów, ale wydaje się być dobry, moim skromnym zdaniem
Luke: Ej, ej, ej, widzieliście mój nowy śmigacz?
Han: Wow, to dzieciakom pozwalają pilotować?
Luke: Ha ha, bardzo śmieszne
Luke: Tak czy inaczej, ma odjechane pomarańczowe paski po bokach. Nikt takiego nie ma
Han: A to nie tak, że wszystkie śmigacze są takie same?
Han: O właśnie, oriętujesz się może, gdzie w tej części galaktyki jest najlepsza speluna?
Han: I oczywiście, żeby tanio w miarę było?
Luke: Nie jestem tym typem, co imprezuje
Han: Ehh, no dobra
Han: No to jutro z Chewie'm przeszukam najbliższe planety
Luke: O, a czemu tu nie ma Chewie'ego?
Leia: Możecie łaskawie przestać?
Leia: Czy możecie z nami współpracować chociaż przez 5 minut?
Han: To zależy, czy ty możesz współpracować ze mną
Leia: To jestem mój czat, ja tu dowodzę
Han: Ok, to zrobię nowy
Leia: Dla mnie możesz zrobić nawet ze 20, ale kiedy w grę wchodzi walka z Imperium, słuchasz się mnie
Obi-Wan: Mądrze gada
Han: W porządku, księżniczko
Leia: Nie nazywaj mnie tak
Han: Okej, Leia
Luke: Trochę niezręcznie
Obi-Wan: Wiecie co? Ustalcie może między sobą, w czym tkwi problem z dogadaniem się między wami, a kiedy to zrobicie, dajcie mi znać. Wtedy przedstawię wam mój plan
Leia: Ale nie ma przecież czasu do stracenia
Obi-Wan: Z wami kłócącymi się bez przerwy i tak nie mielibyśmy szans
Luke: A ja?
Obi-Wan: Ty powinieneś jechać na szkolenie do mistrza Yody
Obi-Wan: O, fantastyczny pomysł
Obi-Wan Kenobi dodał(a) do czatu użytkownika Mistrzu Yoda
Luke: To mistrz Yoda umie w technologię?
Obi-Wan: Coś tam umie. Pokazywałem mu co i jak
Obi-Wan: Ale pewnie za trzy dni się zoriętuje, że tu jest
Leia: Ehh z wami coś zrobić...
![](https://img.wattpad.com/cover/296506343-288-k329269.jpg)
CZYTASZ
GalactiChat ★ Star Wars
FanfictionFanfiction w formie czatu Gdzie Leia wyciąga wszystkich z kłopotów, Luke chce być Jedi, Anakin próbuje być we wszystkim najlepszy, Yoda jest dilerem dziwnej herbaty, a wszystko to wina Obi-Wana « Generalnie, nie wiem, w jakiej czasoprzestrzeni odgr...