Prywatna konwersacja
Ahsoka: Hej, Mando
Ahsoka: Jest sprawa
Ahsoka: Co robisz jutro?
Mandalorianin: O co znowu chodzi?
Mandalorianin: Konkrety. Nie mam czasu
Ahsoka: Siostra mojej znajomej z rebelii potrzebuje podwózki. Mógłbyś?
Ahsoka: Są na Naboo. Za chwilę podeślę ci konkretne współrzędne
Mandalorianin: Nie jestem taksówkarzem
Ahsoka: Ale przyjmujesz zlecenia
Mandalorianin: Nie na taxi
Ahsoka: Zapłaci
Mandalorianin: Ile?
Ahsoka: Dużo
Mandalorianin: Podaj to w liczbach
Ahsoka: Cholera jasna, wykaż komuś przysługę
Ahsoka: Pieniądze to pieniądze. Każda suma jest dobra
Ahsoka: A robota legalna. Nic, tylko brać
Mandalorianin: Ok
Ahsoka: Co „ok"?
Mandalorianin: Biorę to zlecenie
Ahsoka: Świetnie! Jestem ci wdzięczna
![](https://img.wattpad.com/cover/296506343-288-k329269.jpg)
CZYTASZ
GalactiChat ★ Star Wars
FanfictionFanfiction w formie czatu Gdzie Leia wyciąga wszystkich z kłopotów, Luke chce być Jedi, Anakin próbuje być we wszystkim najlepszy, Yoda jest dilerem dziwnej herbaty, a wszystko to wina Obi-Wana « Generalnie, nie wiem, w jakiej czasoprzestrzeni odgr...