LI | Zgon

76 7 8
                                    

Jasna Strona Mocy

Leia: Chyba potrzebuję pomocy

Leia: A właściwie nie ja, tylko Luke

Anakin: Co z nim?

Leia: GDZIE BYŁEŚ?

Anakin: Na imprezie?

Leia: IMPREZA NADAL TRWA I NAGLE JAKOŚ MASZ CZAS PISAĆ???

Anakin: Bo dopiero teraz zrobiłem sobie przerwę na picie

Anakin: A TERAZ POWIEDZ, CO SIĘ STAŁO LUKE'OWI???

Leia: Leży pod stołem i się nie rusza!

Han: Sytuacja opanowana. Luke po prostu zezgonował

Han: Wypił za dużo

Han: Albo dobrał się do herbaty Yody

Anakin: Ja wam mówię, to wina Obi-Wana

Obi-Wan: Skończ już z zrzucaniem całej winy na mnie!

Obi-Wan: Powiedz lepiej, ile osób uciekło przed tobą z krzykiem, huh?

Anakin: Nikt nie uciekł, bo jakbyś nie zauważył, moja twarz została naprawiona

Anakin: Tak, tak, niestety nie wyglądam tak wspaniale i cudownie, jak w latach młodości, ale jest całkiem nieźle

Obi-Wan: Jak dla mnie zawsze wyglądałeś paskudnie

Leia: GDZIE TY BYŁEŚ???!!?!!

Leia: Kenobi, Luke cię szukał pół wieczoru! To przez ciebie teraz ściera kurze spod stołu!

Anakin: HA! Mówiłem, że to twoja wina

Obi-Wan: Byłem przy barku. Każdy głupi wie, że to moje ulubione miejsce

Han: Wychodzi na to, że Luke nie wiedział

Obi-Wan: A poza tym nic dziwnego, że zezgonował. Trzeba być mistrzem w piciu, by móc całą noc trzymać się na nogach

Leia: Ale minęły dopiero cztery godziny!!!

Obi-Wan: Widocznie Luke ma wyjątkowo słabą głowę

Han: To pewnie dlatego nie lubi imprez

Leia: Czy właśnie chcesz powiedzieć, że Luke nie lubi imprez, a ty mimo to go tu zaciągnąłeś?

Han: No tak

Leia: Dlaczego jesteś taki samolubny?!

Han: Wypraszam sobie, gdybym był samolubny, nikogo bym tu nie zapraszał!

Anakin: Nie chcę się wtrącać, ale wydaje mi się, że Luke'owi już i tak nic nie zaszkodzi

Obi-Wan: Zgadzam się

Obi-Wan: Chodźmy chlać dalej

Han: Z przyjemnością!!!

Han: Leia, idziesz z nami?

Leia: Nie

Leia: Ewentualnie się zastanowię

Obi-Wan: Jak coś, już wiesz na pewno, gdzie nas znaleźć

Anakin: A ja mogę do was dołączyć?

Han: Tak

Obi-Wan: Nie

Anakin: Widzę, że zdania podzielone. Zadecyduje więc rzut kredytem imperialnym

Obi-Wan: Albo po prostu z nami nie pójdziesz

Obi-Wan: Poza tym jestem stary, mój głos liczy się podwójnie

Anakin: Leia się myliła. To nie Solo jest samolubny, tylko ty

Leia: Przepraszam, ja nigdy się nie mylę

GalactiChat ★ Star WarsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz