XLIX | Kompan Hana Solo

73 8 2
                                    

Prywatna konwersacja

Han: Hej, młody, wszystko dobrze?

Han: Jako jedyny nie odpisałeś, czy przyjdziesz na moją imprezę

Han: Coś się stało?

Luke: Nic się nie stało. Dlaczego coś miałoby się stać?

Han: Bo jako jedyny nic nie odpisałeś

Luke: Nie jedyny. C-3PO też nie odpowiedział

Han: W jego przypadku lepiej by było, gdyby nie pojawił się tam w ogóle

Han: Więc o co chodzi?

Luke: Nie lubię imprez

Han: Niemożliwe. Wszyscy lubią imprezy

Luke: Ja nie

Han: No weź

Han: Co to za impreza bez rycerza Jedi?

Luke: Będzie Obi-Wan

Han: Ten stary alkoholik się nie liczy

Luke: Nie pójdę i tyle

Luke: W ogóle czemu tak bardzo chcesz, żebym szedł?

Han: Potrzebuję kompana

Han: Wygrałeś casting na mojego najlepszego ziomka

Han: Idziesz i tyle

Luke: Nie muszę iść na imprezę

Han: Musisz

Luke: Nie muszę iść na imprezę

Han: Musisz

Luke: ehhh, przez komunikator to nie działa

Han: Widzisz, nawet ta twoja Moc chce, żebyś poszedł

Luke: Nie dasz mi spokoju, co?

Han: Nie

Han: To jak, idziesz?

Luke: Ok

Luke: Przyjdę, ale tylko się rozejrzeć

✯ ✯ ✯ ✯ ✯ ✯

Jak myślicie,
co się wydarzy na imprezie?

GalactiChat ★ Star WarsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz