Sam: POMOCY
Steve: co się dzieje
Loki: umierasz?
Scott: boże nie krzycz tak
Sam: Natasha chyba chce mnie zabić
Steve: CO? czemu?
Sam: no bo użyłem jej kremu podobno jakiegoś drogiego, bo miałem suche ręce, no i zużyłem jej cały i teraz chodzi i mnie szuka
Wanda: no to już będzie po tobie
Sam: dzięki za słowo otuchy
Wanda: nie ma za co ;)
Scott: to może po prostu go jej odkup i będzie spokój
Sam: no wiesz jakoś o tym nie pomyślałem
Scott: no widzisz
Sam: boże Scott oczywiście, że pomyślałem to była ironia
Loki: to czemu nie odkupisz?
Sam: no bo kosztuje jebane 1450 zł
Sam: i to jest podobno przecena
Loki: no to grubo
Sam: żebyś wiedział
Sam: no i co ja mam teraz zrobić?
Steve: a jesteś w bezpiecznym miejscu?
Sam: no tak jakby
Scott: a gdzie jesteś?
Sam: w szafie Buckiego, trochę tu coś śmierdzi jakby coś zgniło
Sam: ale no była najbliżej
Bucky: SAM KURWA WYPIERDALAJ Z MOJEJ SZAFY CO TY TAM ROBISZ, WYŁAŹ Z TAMTĄD NATYCHMIAST
Sam: o kurde, zdjęcia Steve'a
Bucky: SAM DO CHUJA POWIEDZIAŁEM COŚ
Sam: o i nawet ołtarzyk jest
Steve: ...
Scott: zaraz tam Narnie znajdziesz
Bucky: SAM, BO ZARAZ JA CIĘ SZYBCIEJ ZABIJE NIŻ NATASHA
Bucky: MASZ TRZY SEKUNDY
Sam: no dobra już wychodzę
Bucky: ja myśle
Sam: chce mi ktoś udostępnić swoją szafę?
Scott: dawaj do mnie stary
Sam: dobra idę
Natasha: SAM WIDZIAŁAM JAK WCHODZISZ DO SZAFY SCOTTA, IDĘ PO CIEBIE
Sam: O NIE
Sam: POMOCY V2
Loki: może wyskocz przez okno
Sam: dobry pomysł
Steve: SAM NIE
Wanda: boże, czemu znowu wiedzę, że ktoś leci z naszej wieży na ziemie?
Scott: przyzwyczaisz się
Natasha: ja go chciałam tylko nastraszyć a nie zabić, wiecie o tym?
Loki: no i znowu wyleciał przez ciebie
Natasha: NIE PRAWDA, TY MU KAZAŁEŚ
Loki: no w sumie racja
Sam: ŻYJE
Steve: o
Sam: spadłem na krzaki
Sam: łatwo z wami
Natasha: nie tak łatwo
Sam: O KURWA
Sam: POMOCY V3
~
Hej, ogólnie to napisałam już rozdział z odpowiedziami na wasze pytania i pojawi się on jutro. Mam nadzieje, że się cieszycie, tak więc do jutra <3
CZYTASZ
Avengers language | marvelchat
HumorMarvel chat... No tak, chyba nie muszę tłumaczyć o co tu chodzi. O tym jak Steve próbuje nie zejść na zawał przez przekleństwa, Peter chce rzucić szkołę, Bucky kradnie śliwki broniąc się tym, że jest avengerem, Clint nie wie jak rozróżnić krowę od...