Avengers language | marvelchat

~67~

Steve: założyłem instagrama

Materialgirl: NO SHIT

Materialgirl: Rogers, co się z tobą dzieje

Materialgirl: nie poznaje cię

Materialgirl: taki nowoczesny jesteś

Steve: Buck mi kazał

Steve: powiedział, że mam tyle fajnych zdjęć, że muszę powstawiać

Steve: tylko nie wiem o co mu chodziło z tym, że mam go oznaczyć w jakiejś biografii, że jest moim chłopakiem

Steve: coś tam mówił, żeby nikt nie zarywał czy coś

Materialgirl: typowy Barnes

Bucky: warto się zabezpieczać, no nie?

Wanda: no

Wanda: Clint tego nie zrobił i ma teraz trójkę dzieci

Clint: e e e

Clint: one były planowane

Wanda: ta

Bucky: pierdol, pierdol

Clint: możecie mi nie wierzyć

Clint: ja mam swoje zdanie

Materialgirl: mhm

Materialgirl: a ty w ogóle jakie tam foty wstawiasz, Rogers?

Materialgirl: shirtless ( ͡° ͜ʖ ͡°)?

Steve: nie

Steve: Buck mi zakazał

Bucky: bo jesteś cały mój

Materialgirl: to co ty tam kurwa będziesz wstawiał?

Materialgirl: zdjęcia kwiatów z ogrodu

Materialgirl: Barnes raz ci kazał założyć ig, a potem zakazuje ci wstawiania fajnych fot

Materialgirl: niech się zdecyduje

Bucky: no przecież może wstawiać normalne foty

Bucky: ale nie bez koszulki

Bucky: jego ciało jest dla mnie

Clint: jesteś niesmaczny

Bucky: próbowałeś ( ͡° ͜ʖ ͡°)?

Clint: ugh

Wanda: 1:0 dla Buckiego

Steve: ej bo jak wstawiłem coś na yyy STORY, to inni to zobaczą?

Matetialgirl: no tak

Steve: ups...

Materialgirl: co ma znaczyć to ups

Steve: no bo niechcący wstawiłem zdjęcie Clinta jak się upił i no jakby trudno opisać co robił

Clint: KURWA STEVE USUŃ TO

Steve: ale ja nie wiem jak...

Clint: dawaj ten telefon

Steve: już

Bucky: xddd, jak to jest to zdjęcie co ja myśle

Bucky: to po prostu xddd

Materialgirl: beka

Materialgirl: beka jak rzeka

Clint: kurwa zobaczyło to 5 osób

Clint: ale już usunąłem

Clint: WIĘCEJ MASZ TAK NIE ROBIĆ STEVE

Steve: ok, przepraszam

Clint: ja myśle