Scott: wiecie co możemy zrobić?
Steve: no pochwal się
Scott: spisać nasze cele noworoczne
Materialgirl: po co?
Scott: żeby mieć do czego dążyć w nowym roku
Materialgirl: to i tak się nie sprawdzi
Scott: chociaż spróbujmy
Steve: ja myślę że to dobry pomysł
Steve: dowiemy się czego chcemy od życia
Steve: to jest inspirujące
Steve: nawet bardzo
Materialgirl: skończyłeś przynudzać?
Scott: moim zdaniem to nie było nudne
Steve: dziękuję Scott
Scott: <333
Scott: zaczynajmy
Scott: co chcemy osiągnąć w nowym roku
Natasha: żeby Bucky i Stark się nie kłócili
Scott: okej, zapisuje
Materialgirl: jak zapiszesz
Materialgirl: to wtedy skreśl
Scott: czemu
Bakuś: nie musisz skreślać
Bakuś: to będzie skutek pewnej przyczyny
Natasha: jakiej znowu przyczyny?
Bakuś: uwaga Scott, zapisuj
Bakuś: przyczyna: zabójstwo Starka
Bakuś: skutek: brak kłótni między nami
Materialgirl: o ty kurwa
Scott: ...
Steve: Buck, rozmawialiśmy o tym
Bakuś: ale no co
Bakuś: ja tylko z niemożliwych rzeczy robię możliwe
Natasha: nikt nie będzie nikogo zabijał
Bakuś: czemu
Natasha: bo jak zabijesz Starka to kto będzie nas utrzymywał
Bakuś: no my sami
Bakuś: za jego pieniądze
Natasha: a no tak
Natasha: to nie ważne
Materialgirl: świetnie się bawicie widzę
Materialgirl: po co ja was tu trzymam jeszcze
Scott: zgaduje że dla kanapek Steve'a
Materialgirl: a no tak
Scott: no to co
Scott: jakieś inne pomysły
Bakuś: to nie wyjdzie
Steve: macie za mało wiary
Natasha: a wierzysz w pomysł Buckiego
Steve: no nie zbyt
Natasha: z nami nic się nie da zrobić
Natasha: nadal się tego nie nauczyliście
Materialgirl: gadasz z sensem
Scott: no dobra
Scott: nasz jedyny cel noworoczny
Scott: to spróbować być normalnym
Steve: nie uda się
Materialgirl: a co ty nagle taki sceptyczny, panie optymisto
Steve: zostałem realistą od dzisiaj
Materialgirl: oho
Materialgirl: grubo
CZYTASZ
Avengers language | marvelchat
ComédieMarvel chat... No tak, chyba nie muszę tłumaczyć o co tu chodzi. O tym jak Steve próbuje nie zejść na zawał przez przekleństwa, Peter chce rzucić szkołę, Bucky kradnie śliwki broniąc się tym, że jest avengerem, Clint nie wie jak rozróżnić krowę od...