Bucky:
Bucky: STEVE DO CHUJA CO JA CI MÓWIŁEM
Bucky: MYŚLAŁEM, ŻE WYRAZIŁEM SIĘ JASNO
Steve: przecież mam koszulkę
Bucky: NIE NIE NIE
Bucky: TO nie jest koszulka
Bucky: to jest PODKOSZULKA
Bucky: jej funkcją jest znajdywanie się POD koszulką
Bucky: no i na pewno nie na twoim instagramie
Steve: dobrze rozumiem zastosowanie podkoszulka, Buck
Bucky: nie sądzę
Sam: o co ci znowu chodzi, Bucky?
Sam: zwykłe zdjęcie
Sam: daj mu żyć
Bucky: to nie jest zwykłe zdjęcie
Bucky: Steve ma odkryte ramiona
Bucky: może kogoś kusić
Natasha: WTF
Natasha: co ty kurwa regulamin instagrama?
Natasha: nawet takich warunków tam nie ma
Bucky: bo to są moje warunki
Bucky: nie chcę, żeby jakieś araby pisały do mojego Steve'a
Bucky: co cię w ogóle podkusiło by wstawiać to zdjęcie, Steve?
Steve: Natasha powiedziała, że jest ładne i że się nadaje
Steve: no to się jej posłuchałem i wstawiłem
Bucky: zasada 1
Bucky: nigdy nie słuchaj rad Natashy
Natasha: spierdalaj
Natasha: moje rady są lepsze od twoich
Bucky: ciii
Bucky: nie przerywaj mi, teraz ja pisze
Sam: jeszcze nie skończyłeś?
Bucky: ugh
Bucky: zasada 2
Bucky: nie wstawiaj zdjęć gdzie odkrywasz swoje ciało
Bucky: to najważniejsza zasada
Steve: to czemu nie jest pierwsza?
Bucky: ugh, czepiacie się mnie wszyscy
Bucky: a ja chce tylko dobrze
Bucky: fuck of w ogóle
Bucky: rozumiemy się Steve?
Steve: no niech ci będzie
Steve: to co ja mam wstawiać?
Bucky: jest tyle możliwości
Natasha: zabłyśnij pomysłem, Buck
Bucky: no na przykład zdjęcia nieba
Bucky: niebo jest ładne
Bucky: możesz mieć takiego aesthetic instagrama wtedy
Steve: ae- co?
Bucky: nie ważne
Bucky: po prostu zdjęcia nieba
Bucky: super są
Natasha: się popisałeś...
Bucky: no przynajmniej nikt mi teraz chłopaka nie odbije
Natasha: się okaże ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Bucky: pilnuj się wiewióra
Natasha: nie pyskuj żołnierzyku
Bucky: 🖕🖕🖕
CZYTASZ
Avengers language | marvelchat
HumorMarvel chat... No tak, chyba nie muszę tłumaczyć o co tu chodzi. O tym jak Steve próbuje nie zejść na zawał przez przekleństwa, Peter chce rzucić szkołę, Bucky kradnie śliwki broniąc się tym, że jest avengerem, Clint nie wie jak rozróżnić krowę od...