Scott: ej bo znalazłem na stole jakiś rachunek
Thor: wywal go
Scott: na 10 tysięcy złotych
Thor: wywal go serio
Scott: i tak się zastanawiam
Thor: WYWAL GO
Scott: po co on jest
Scott: i dla kogo
Thor: nie ignoruj mnie gnojku
Thor: bo zaznasz gniewu boga piorunów
Scott: ten rachunek jest czyjś czy nie?
Materialgirl: jaki rachunek?
Thor: KURWA SCOTT TY PIERDOLONY KASZTANIE MÓWIŁEM CI COŚ
Scott: nie widziałem twoich wiadomości sorka
Materialgirl: kto ma go spłacić?
Materialgirl: jest napisane?
Scott: chyba ty tony
Materialgirl: thor wiesz może coś o tym?
Thor: ja?
Thor: że o czym?
Materialgirl: nie jestem głupi w porównaniu do ciebie grzmocie
Thor: ugh no dobra
Thor: kupiłem coś
Thor: na twoje nazwisko
Materialgirl: można wiedzieć co do cholery?
Thor: eeee
Scott: tu pisze że 50 kartonów pianek
Thor: zabije cię Scott
Materialgirl: ZE KURWA CZEGO
Materialgirl: NA CHUJ CI TYLE PIANEK HE?
Thor: to się da bardzo prosto wytłumaczyć
Materialgirl: słucham
Thor: bo ten no
Thor: miałem zamówić tylko pięć paczek
Thor: ale jakoś tak wyszło że nacisnąłem 50 i do tego kartonów
Thor: ja nie wiem jak to się stało
Thor: to nie moja wina
Materialgirl: NO CO Z CIEBIE ZA IDIOTA
Materialgirl: I JA MAM ZA TO TERAZ PŁACIĆ
Materialgirl: AŻ 10 TYSIĘCY
Materialgirl: zabije cię
Thor: wszystko spoko
Thor: tylko najpierw muszę zabić scotta
Scott: czemu mnie?
Thor: bo jesteś skończonym debilem i idiotą
Scott: przesadzasz
Scott: nie możesz mnie zabić
Thor: niby czemu?
Scott: bo jesteś dobry
Scott: i ja też
Scott: dobrzy nie zabijają dobrych
Thor: od dzisiaj jestem zły
Scott: to trochę inna sytuacja
Scott: teraz trochę się boję
Thor: słusznie
Scott: puścicie Adele na moim pogrzebie
Scott: żegnam
Materialgirl: chyba nie zabijesz go naprawdę nie?
Thor: jeszcze to rozważam
Materialgirl: ...
Materialgirl: to może ja ten no
Materialgirl: odpuszczę ci te 10 tysięcy
kochani, powoli zbliżamy się do końca, ponieważ zostały nam jeszcze 4 rozdziały żeby dobić do 100. Mam nadzieję że dzisiejszy rozdział się wam podoba i bardzo wam dziękuję, że nadal ze mną jesteście♡︎
CZYTASZ
Avengers language | marvelchat
HumorMarvel chat... No tak, chyba nie muszę tłumaczyć o co tu chodzi. O tym jak Steve próbuje nie zejść na zawał przez przekleństwa, Peter chce rzucić szkołę, Bucky kradnie śliwki broniąc się tym, że jest avengerem, Clint nie wie jak rozróżnić krowę od...