𝟑. 𝐂𝐢𝐚𝐜𝐢𝐚 𝐀𝐬𝐭𝐫𝐢𝐝

231 9 0
                                    


Buffy i Dawn wylądowały samolotem po kilku godzinach lotu. Zabrały swoje bagaże i czekały na taksówkę, którą zamówiły. Po kilku minutach taksówka przyjechała i zabrała siostry Summers z bagażami do domu znajomej jej matki o imieniu Astrid. Droga do domu Astrid zajęła 10 minut.


Gdy dojechały na miejsce Buffy zapłaciła taksówkarzowi i zabrała bagaże. Buffy i Dawn podeszły do drzwi, a Buffy zapukała do drzwi. Po chwili drzwi otworzyła Astrid.


- Buffy, Dawn co za niespodzianka. Ale urosłyście - Powiedziała Astrid przytulając dziewczyny.


Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Astrid i Joyce znały się wiele lat. Chodziły do tego samego liceum, na ten sam uniwersytet. Potem ich kontakt się urwał z powodu tego, że obie kobiety wyszły za mąż i założyły własne rodziny. Astrid raz na jakiś czas odwiedzała Joyce i jej dwie córki: Buffy i Dawn. Obie były dla Astrid jak córki.


- Witaj ciociu Astrid -  Przywitała się Buffy i Dawn, w tym samym czasie.


- Wejście dziewczyny - Powiedziała im Astrid wpuszczając je do środka swojego domu. - Co was sprowadza do Nowego Jorku?


- Po tragicznych wydarzeniach, które działy się w Sunnydale postanowiłam z Dawn wyjechać do Rzymu. Tam Dawn uczyła się we Włoskiej szkole i po skończeniu jej ja i Dawn chciałyśmy zmienić miejsce pobytu i zacząć wszystko od początku. Kiedyś powiedziałaś, że zawsze możemy do siebie przyjechać i zamieszkać u siebie jeśli będzie taka potrzeba - Odpowiedziała na jej pytanie Buffy. Nie mogła przecież powiedzieć ciotce o świecie nadprzyrodzonym i wydarzeniach z Sunnydale, bo nie miała pojęcia, że istnieje i Buffy chciała, aby tak zostało. Po prostu nie zamierzała mieszać Astrid w sprawy nadprzyrodzone.


- Oczywiście możecie się zatrzymać u mnie tak długo jak będzie potrzeba. Przykro mi z powodu waszej matki Joyce znałam ją wiele lat i nie mogłam uwierzyć w wiadomość o jej śmierci - Oznajmiła Astrid ze smutkiem. Trudno było jej uwierzyć w śmierć Joyce. Z tego powodu cierpiała, ale zanim ból zniknął po stracie przyjaciółki musiało minąć dużo czasu. Astrid obiecała Joyce, że po jej śmierci zajmie się Buffy i Dawn tak jakby były jej córkami.


- Dziękuje ciociu nie wiesz ile to dla nas znaczy - Podziękowała ciotce Dawn.


- Rozpakujcie się dziewczyny, a potem pogadamy. Wasze pokoje są na górze przy schodach - Powiedziała siostrom Astrid. Siostry Summers zabrały swoje bagaże i poszły do wyznaczonych przez Astrid pokoi odświeżyć i przebrać się po podróży samolotem.

𝐒𝐢𝐬𝐭𝐞𝐫𝐬 𝐒𝐮𝐊𝐊𝐞𝐫𝐬 𝐢𝐧 𝐬𝐡𝐚𝐝𝐚𝐰𝐡𝐮𝐧𝐭𝐞𝐫𝐬 𝐰𝐚𝐫𝐥𝐝Opowieści tętniące ÅŒyciem. Odkryj je teraz