Po odkryciu, że Hodge pracował z Valentine'm Buffy postanowiła się przebrać, by nie chodzić w weselnej sukni. Dawn przyniosła jej jasno-brązową dzianinową spódnicę, tego samego koloru narzutę, białą podkoszulkę na ramiączkach i czarne szpilki. Buffy wyszła z Alec'iem z instytutu, by wytropić Jace'a, który sam chciał znaleźć i rozprawić się z Hodge'm. Blondynka postanowiła zadzwonić do Luke'a, który poinformował ich, że poczuli zapach Hodge w pobliżu jakiegoś podziemnego skateparku.
Buffy podziękowała za informację Luke'owi i udała się z Alec'iem do wskazanego przez wilka miejsca, by powstrzymać Jace'a i złapać Hodge. Buffy martwiła się o Jace'a, którego traktowała jak najlepszego przyjaciela.
- Alec nie martw się. Jace'owi nic nie będzie i znajdziemy go. Ja też się o niego martwię, ale wiem, że Jace umie o ciebie zadbać - Powiedziała Buffy, która współczuła Alec'owi.
- Buffy wiem, po prostu nie chcę go stracić. Poza tym w kilka tygodni odkąd pojawiła się tu Clary skomplikowała życie każdego z nas i narobiła nam problemów z Clave. To z jej winy miałem wyjść za Lydię i ona spowodowała, że między nami się pogorszyło. Wiem, że w tym jest też moja wina, ale chcę, żeby ty i ja mieliśmy dobre relacje dla dobra naszego dziecka. Buffy zrozum, że chcę być dla niego ojcem i pomóc ci w wychowaniu jego, nawet, jeśli nie będziemy razem -Powiedział Alec, kiedy zatrzymał się i spojrzał na Buffy.
- Alec dla tego dziecka chcę jak najlepiej i chcę mieć dobre relacje z tobą dla jego dobra - Stwierdziła blondynka. - Czekaj, słyszysz to? - Zapytała Buffy, kiedy nie zbyt daleko usłyszała chrząknięcia spowodowane walką.
Natychmiast udali się za hałasem i wbiegli do podziemnego skateparku, kiedy zauważyła Jace'a i Hodge'a w środku walki.
Zobaczyła jak Jace machnął ostrzem, a Hodge wykonał unik, a wtedy Jace kopnął go prosto w klatkę piersiową i odepchnął go do tyłu. Potem ponownie z całej siły machnął ostrzem. Blondynka usłyszała dźwięk ostrza, które przecięło skórę i kości, a potem bardzo głośny krzyk, kiedy odcięta dłoń Hodge upadła na ziemię.
Wtedy Hodge spojrzał na Jace'a, kiedy ten przygotował się do kolejnego zamachu, ale Alec powalił go na ziemię.
- To koniec Jace! - Krzyknął Alec.
Buffy popychając Hodge na ziemię, żeby nie mógł się ruszyć i im nie uciekł.
- Na twoim miejscu nie próbował bym uciekać, bo to może się źle skończyć dla ciebie - Ostrzegła go Buffy.
- To zdrajca, który zasługuje na zapłatę! - Krzyknął Jace, a Alec nadal go przytrzymywał, by nie rzucił się na Hodge'a.
- Prawie go zabiłeś! - Krzyknął zły Alec.
- Może powinienem był go zabić! Alec, bo stanął po stronie Valentine'a. Już raz go wypuściliśmy i zobacz, dokąd go to doprowadziło - Krzyknął Jace, kiedy walczył z uściskiem Alec'a.
- Co zamierzasz zrobić? Zamierzasz zabić każdego byłego członka kręgu, nawet naszych rodziców? - Zapytał Alec, a wtedy Jace chwycił Alec'a za ramię i patrzył mu w oczy.
CZYTASZ
ðð¢ð¬ððð«ð¬ ðð®ðŠðŠðð«ð¬ ð¢ð§ ð¬ð¡ðððšð°ð¡ð®ð§ððð«ð¬ ð°ðšð«ð¥ð
ParanormalW której dwie siostry - Buffy i Dawn Summers, po ostatnich wydarzeniach w Sunnydale, przeprowadzajÄ siÄ do Nowego Jorku, aby rozpoczÄ Ä nowe ÅŒycie i przypadkowo wejÅÄ do Åwiata Nocnych Åowców i walczyÄ z nadchodzÄ cym zÅem. Lub W którym Alec LIghtwo...