Po wizycie u Magnus'a Buffy poszła do łazienki. Zabrała prysznic, zrobiła makijaż, fryzurę i przebrała się w: długą jasno błękitną satynową sukienkę z dekoltem i opadającymi ramiączkami oraz sandały na platformie.
Ona i Alec dotarli do instytutu i, kiedy przeszli przez wejście Buffy była zachwycona świątecznymi dekoracjami i migającymi światłami. Na parkiecie tańczyły pary i było słychać muzykę.
- Alec to przyjęcie jest niesamowite i te wszystkie piękne dekoracje - Powiedziała Buffy z uśmiechem na twarzy, kiedy Alec pocałował ją w policzek.
- Naprawdę tak uważasz? - Zapytał Alec swoją dziewczynę.
- Oczywiście, że tak, kochanie. Widać, że włożyłeś w to serce - Odpowiedziała blondynka.
- Bardzo się cieszę, że ci się podoba - Wyszeptał Alec z uśmiechem.
Ich rozmowa została przerwana przez Magnus'a, który rozmawiał z Ray'em. Widać było, że miał trudności z wejściem na sale.
- Co się tam dzieje? - Zapytał Alec, kiedy zobaczył Magnus'a, który nie mógł wejść na sale.
- Nie wiem kochanie, ale ja to załatwię. A potem tutaj wrócę i będziemy mogli tańczyć i dalej rozmawiać - Wyjaśniła Buffy i pocałowała go w policzek, zanim odeszła w stronę Magnus'a.
- Co tu się dzieje Ray? - Zapytała Buffy Ray'a.
- Ten gość próbuje zepsuć przyjęcie i nie ma go na liście gości - Odpowiedział Ray. Buffy była zła na Clary, bo rudowłosa miała tylko wpisać go na listę gości, a tego nie zrobiła.
- Ten gość miał być na liście, przepraszam za niedogodności - Powiedziała Buffy do Ray'a z uśmiechem, kiedy Ray wpuścił Magnus'a na sale. - Teraz muszę iść, aby nie wzbudzić podejrzeń u Alec'a i nie zniszczyć jego związku z Buffy z tego świata, ale wkrótce cię znajdę a teraz poszukaj Clary - Powiedziała Magnus'owi,
- Kim jest ten mężczyzna? - Zapytał ją Alec.
- Nie wiem. Były jakieś problemy z listą gości, ale wszystko załatwiłam, bo nie chciałam, aby twoja impreza skończyła się skandalem - Odpowiedziała blondynka.
- Jesteś kochana skarbie, że tak się martwisz o moją imprezę - Stwierdził Alec.
- W końcu jesteś moim chłopakiem i bardzo cię kocham, a teraz zatańczmy - Odparła z uśmiechem Buffy, aby zapomniał o sprawie z Magnus'em.
Blondynka złapała go za rękę i weszła z nim na parkiet. Alec owinął ramionami jej talię i przyciągając ją bliżej. Buffy objęła ramionami jego ramiona.
- Wiem, że rano dziwnie się zachowywałam, ale to przez ciążowe hormony, które powodują u mnie różne nastroje i zmęczenie spowodowane kopaniem naszej córki. Nie chcę byś myślał, że coś przed tobą ukrywam. Bardzo ciebie kocham Alec, nie mogę żyć bez ciebie i wiem, że będziesz dobrym ojcem dla naszej córki Hope - Wyjaśniła blondynka.
CZYTASZ
ðð¢ð¬ððð«ð¬ ðð®ðŠðŠðð«ð¬ ð¢ð§ ð¬ð¡ðððšð°ð¡ð®ð§ððð«ð¬ ð°ðšð«ð¥ð
ParanormalW której dwie siostry - Buffy i Dawn Summers, po ostatnich wydarzeniach w Sunnydale, przeprowadzajÄ siÄ do Nowego Jorku, aby rozpoczÄ Ä nowe ÅŒycie i przypadkowo wejÅÄ do Åwiata Nocnych Åowców i walczyÄ z nadchodzÄ cym zÅem. Lub W którym Alec LIghtwo...