Alec odwrócił się twarzą do wampira, wyciągnął strzałę i trafił w nią wampira, który zmienił się w pył. Buffy odetchnęła z ulgą.
Dwie dziewczyny pobiegły w jego stronę. - Czy wszystko w porządku? - Zapytała go Buffy, gdy ona i Izzy pobiegły do Alec'a, aby sprawdzić czy nic mu się nie stało.
- Spokojnie nic mi nie jest - Powiedział czarnowłosy i uśmiechnął się do blondwłosej dziewczyny.
- Idziemy - Powiedziała Buffy uśmiechając się, gdy zaczęła odchodzić.
Alec patrzył z uśmiechem jak blondynka odeszła. Wiedział, że będąc pogromczynią wampirów Buffy miała duże umiejętności w walce, ale mimo to był pod wrażeniem jej walki z wampirami.
Izzy przyłapała go na patrzeniu na Buffy, a w jego oczach widziała zauroczenie do niskiej blondynki, którą Izzy bardzo polubiła i traktowała jak przyjaciółkę. Cieszyła się ze szczęścia brata. Uważała, że Buffy byłaby fajną i idealną szwagierką i matką dla przyszłych dzieci Alec'a.
- Co? - Zapytał Alec widząc, że jego siostra uśmiechała się pod nosem.
- Po prostu widzę, że bardzo lubisz Buffy i ona dla ciebie jest kimś więcej niż przyjaciółką - Powiedziała wesoło Izzy. Alec nie chciał się przyznać do uczucia do blondynki.
- Izzy przestań
- Może się do tego nie przyznajesz, ale ja wiem, że ty i ona kiedyś się pobierzecie
- Idziecie? - Zapytała blondynka rodzeństwo Lightwoodów.
- Tak - Zawołała czarnowłosa i poszła w kierunku blondynki.
Kiedy cała trójka przeszła przez wszystkie wampiry, Alec poprowadził dziewczyny do pokoju, z którego słychać było walkę.
Gdy przybyli do pokoju Jace był zatrzymywany przez kilka wampirów, Clary przez jednego, a Dawn patrzyła z boku, nie chcąc bardziej wkurzyć siostry, którą ubłagała by mogła iść na akcję ratunkową Simon'a.
Alec strzelił w wampira, który trzymał Clary, a ten zrobił sobie z niej tarczę. Alec strzelił strzałą w ścianę, która stworzyła dziurę powodując, że do pomieszczenia wpadło światło słoneczne, a wampir zmienił się w zniknął.
Buffy była pod wrażeniem umiejętności Alec'a. Kiedy wampir był martwy Clary podniosła ostrze i zaatakowała nim innego wampira, który zmienił się pomarańczowy pył. Clary była w szoku.
- Zabiłam go - Powiedziała szczęśliwa Clary, ale tą radość zniszczyła Buffy.
- Brawo Clary, nie ma to jak zabić kogoś, kto od dawna jest martwy - Stwierdziła Buffy.
- Nie mieszaj się blondie
CZYTASZ
ðð¢ð¬ððð«ð¬ ðð®ðŠðŠðð«ð¬ ð¢ð§ ð¬ð¡ðððšð°ð¡ð®ð§ððð«ð¬ ð°ðšð«ð¥ð
ParanormalW której dwie siostry - Buffy i Dawn Summers, po ostatnich wydarzeniach w Sunnydale, przeprowadzajÄ siÄ do Nowego Jorku, aby rozpoczÄ Ä nowe ÅŒycie i przypadkowo wejÅÄ do Åwiata Nocnych Åowców i walczyÄ z nadchodzÄ cym zÅem. Lub W którym Alec LIghtwo...