𝟒𝟔. 𝐏𝐫𝐳𝐲𝐣𝐚𝐳𝐝 𝐖𝐢𝐥𝐥𝐨𝐰 𝐢 𝐅𝐚𝐢𝐭𝐡

45 5 0
                                    


Po wizycie w domu Ragnor'a Fell'a Jace, Buffy i Clary wrócili do instytutu i udali się do długiego korytarza, kiedy Izzy do nich podeszła, bo miała sprawę do Jace'a. 


-  Jace, idziesz na wieczór kawalerski Aleca, prawda?- Zapytała Izzy Jace'a.


- To może wrócę do mojego domu i pójdę spać - Zasugerowała Buffy, kiedy miała zamiar wyjść z instytutu.


- Zaczekaj Buffy. Jeszcze nie idź do domu, bo nie skończyliśmy zadania i musimy znaleźć kreta w instytucie - Zawołał cicho Jace blondynkę. 


- Dobra - Powiedziała nie chętnie Buffy i poszła do sali szkoleniowej z Izzy i Clary.


- Izzy mamy kreta w instytucie. Zostaliśmy zaatakowani przez demona Shax, kiedy poszliśmy do Ragnor'a. Atak nie mógł być przypadkowy. Valentine musiał nas śledzić - Poinformował Izzy z ściszonym głosem. 


-  Sądzisz, że ktoś z instytutu powiedział Valentine'owi, dokąd idziecie? - Zapytała cicho Izzy.


- Izzy nie ma innego wyjaśnienia - Odpowiedziała Clary.


- Nikt tutaj nie zdradziłby nas w ten sposób. To jest nasza rodzina - Stwierdziła Izzy.


- Nie wszyscy tutaj są jeszcze rodziną - Powiedziała Buffy i, kiedy wyjrzała z sali treningowej, spojrzała na Lydię, którą uważała za kreta w instytucie.


Nocni łowcy spojrzeli na Buffy.


-  Przysięgam na Boga, jeśli Lydia jest...  - Zaczął mówić Jace, ale Clary mu przerwała. 


- Zwolnij. Nie wiemy już, czy coś zrobiła - Powiedziała Clary.


- A niewłaściwe oskarżanie kogoś o przestępstwo jest niebezpieczne. Zaufaj mi, przechodziłam przez to - Ostrzegła Jace'a Izzy.


-  Lydia była tam, kiedy rozmawialiśmy o Ragnor'ze Fell. Jeśli nie zamierza przyznać się do tego, co zrobiła, sprawię, że się do tego przyzna - Syknął wściekły Jace, kiedy zaczął odchodzić.


- Jace, przestań. Jesteś zbyt zajęty, żeby z kimkolwiek teraz rozmawiać, Możesz mieć kłopoty z Clave i Lydią, a nie warto tego robić - Powiedziała Buffy i zatrzymała Jace'a przed zrobieniem czegoś głupiego.


- Zwłaszcza, że jest ważnym wysłannikiem z Clave - Dodała Izzy.


Pozwól mi porozmawiać z Lydią. Jeśli oskarżysz narzeczoną Alec'a o zdradę stanu, zrujnujesz wszelkie relacje, jakie z nim pozostawiłeś - Powiedziała Clary, próbując go uspokoić.


Buffy ponownie spojrzała na Lydię, której już nie było. Wiedział, że rozmowa Clary z Lydią może mieć poważne konsekwencje dla rudowłosej dziewczyny.

𝐒𝐢𝐬𝐭𝐞𝐫𝐬 𝐒𝐮𝐦𝐦𝐞𝐫𝐬 𝐢𝐧 𝐬𝐡𝐚𝐝𝐨𝐰𝐡𝐮𝐧𝐭𝐞𝐫𝐬 𝐰𝐨𝐫𝐥𝐝Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz