𝟑𝟔. 𝐖𝐞𝐣𝐬́𝐜𝐢𝐞 𝐝𝐨 𝐢𝐧𝐧𝐞𝐠𝐨 𝐰𝐲𝐦𝐢𝐚𝐫𝐮

60 6 0
                                    


Poważna rozmowa blondynki z Alec'iem, skończyła się z zerwaniem z nim i zostawieniem go samego w magazynie. Po rozmowie Buffy udała się do Jace'a, Clary i Meliorn'a, a potem z Raphael'em do Hotelu DuMort.


Meliorn w podziękowaniu za uratowanie życia, postanowił odwdzięczyć się Buffy i pomóc jej i Clary w znalezieniu Valentine'a i wskazaniu miejsca jego pobytu. Za to Izzy postanowiła wrócić do instytutu i zostawiła Jace'a, Clary i Buffy z Meliorn'em.


Po rozmowie z Alec'iem Buffy milczała próbując pomyśleć co dalej zrobić ze swoim bez Alec'a i z nienarodzonym dzieckiem, którego się spodziewała. Jace wiedział, że milczenie blondynki było związane z Alec'iem Lightwood'em, który był przyczyną jej cierpienie. Widział, że Buffy poczuła się zdradzona, choć tego teraz nie okazywała przed nim, Clary i innymi.


Obecnie Meliorn prowadził Buffy, Jace'a i Clary przez las pełen zielonych drzew, do miejsca, w którym miał być Valentine.


Buffy potrzebowała Alec'a u swego boku, by pomógł jej z ich dzieckiem, ale tak się złożyło, że wolała z nim zerwać niż wybaczyć mu zdradę i żyć w kłamstwie.


 - Jesteśmy, gdzieś indziej - Powiedziała Clary i rozglądnęła się po drzewach.


Blondynka przyjrzała się otoczeniu - szmaragdowo zielonym drzewom, krystalicznie błękitnemu niebu, śpiewowi ptaków i szumowi wody w oddali.


Meliorn spojrzał na obie dziewczyny.


- Witamy na Jasnej Polanie. Na jej najodleglejszych krańcach


- Jak my się tu znaleźliśmy? - Zapytała Clary na zdezorientowanego Jace'a.


- W całym świecie Przyziemnych są wejścia - Odpowiedział po prostu Jace.


- Musisz tylko wiedzieć, gdzie patrzeć - Dodał Meliorn i spojrzał na dwóch nocnych łowców i pogromczynią wampirów.


- Dlaczego musieliśmy tu przyjść, skoro mamy znaleźć mojego ojca? - Zapytała Clary.


- Jesteśmy tu z powodu twojego naszyjnika, bo to fragment portalu - Odpowiedział Meliorn.


- Powiedz nam coś, czego nie wiemy - Stwierdziła Clary.


- Tylko jak działa ten naszyjnik - Zapytał Meliorn.


- Kiedy dotykam kryształu i myślę o kimś, widzę, gdzie on jest - Odpowiedziała Clary.


- Clary skoro wiesz tyle portalach, czy nigdy nie zastanawiałaś się, dlaczego ten odłamek portalu nie zachowuje się tak, jak normalne portale? - Zapytał ją Meliorn, kiedy prowadził ich przez las.


- Normalny portal może zabrać cię tylko do miejsc, w których byłeś - Stwierdził Jace -  Chyba nigdy tak naprawdę o tym nie myślałem.

𝐒𝐢𝐬𝐭𝐞𝐫𝐬 𝐒𝐮𝐦𝐦𝐞𝐫𝐬 𝐢𝐧 𝐬𝐡𝐚𝐝𝐨𝐰𝐡𝐮𝐧𝐭𝐞𝐫𝐬 𝐰𝐨𝐫𝐥𝐝Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz