kiedy w końcu zrozumiesz że jesteś moja?

157 4 0
                                    

Zdenerwowana wróciłam do swojego pokoju w złym humorze. Przez całą kolację starałam się ukryć że Neymar mnie zdecydowanie zdenerwował swoim czynem w restauracji. Drzwi się otworzyły a po kilku sekundach zamknęły. Kiedy miałam wziąć swoją piżamę poczułam szarpnięcie na nadgarstku.

Neymar szarpnął mnie i przycisnął do ściany. Jego jedna dłoń trzymała nadal mój nadgarstek. Za to druga spoczywała na jasnej ścianie. Zdenerwowana chciałam uciec od jego pułapki. Ale niestety na marne.

- Kiedy w końcu zrozumiesz że jesteś moja? - po tych słowach wpił się w moje usta. Zaczęłam się z nim szarpać nie mogąc się od niego odsunąć. Odpuściłam ponieważ i tak wiedziałam że z nim nie wygram. Kiedy zaczęłam oddawać pocałunek czułam jak usta Neymara wykrzywiają się w uśmiechu. Jego jedna dłoń poleciała na moje plecy, dobrze że tak zrobił ponieważ grunt pod moimi nogami zaczął znikać.

Po kilku sekundach brakło nam tchu dlatego odsunęliśmy się od siebie.

- pójdę się ogarnąć - chcąc uniknąć rozmowy czym prędzej wzięłam piżamę i zamknęłam się w łazience. Przeklnełam pod nosem i odrazu zaczęłam się ogarniać do spania.

Wzięłam szybki prysznic, wyszłam i odrazu zderzyłam się z zimnym powietrzem dlatego też opatulilam się ręcznikiem. Ubrałam swoją piżamę a następnie wysuszyłam włosy. Słyszałam że Neymar najprawdopodobniej na mnie czeka, a tak na serio to na wolną łazienkę. Jako iż moje włosy nie są długie były już suche.

Zaczęłam krótka pielęgnacje i w międzyczasie chciałam trochę pomyśleć nad jego czynem i słowami.

Czy on sądzi że coś jest między nami? Lionel najprawdopodobniej obraził by się na mnie do końca życia, a Neymara poćwiartował by na małe kawałeczki. Nie nie, nie ma o czym mówić.

Wyszłam z łazienki odrazu zatrzymując swój wzrok na Neymarze który przeglądał Instagrama. Słysząc że łazienka wkoncu jest wolna odłożył telefon i poszedł do łazienki. Położyłam się do łóżka prawie zrzucając telefon Neymara. Zdenerwowana tym że gdyby nie mój relfeks telefon Brazylijczyka leżałby na podłodze. Wzięłam do dłoni Telefon juniora i położyłam go na szafce nocnej. Niestety niechcący włączyłam jego telefon.

Usłyszałam strumień wody. Kiedy miałam już wyłączyć telefon i położyć się do łóżka, zauważyłam niepokojąca dla mnie rzecz.

Miał mnie na tapecie. Nie sama mnie, zdjęcie z Brazyli. Z uśmiechem na ustach staliśmy i pozowaliśmy do zdjęcia. Neymar miał dłoń na mojej talii.

Wyłączyłam jego telefon i rzuciłam się na łóżko. Zamknęłam oczy ale nie miałam zamiaru zasnąć. Po jakimś czasie relaksowania się usłyszałam jak drzwi z łazienki się otwierają. Moje serce zaczęło mocniej bić gdy światło się zgasiło a materac obok mnie ugiął pod ciężarem innej osoby. Jeszcze bardziej moje serce zaczęło walić kiedy Usłyszałam jego głos.

- Przepraszam Bruna. Ale nie mogę się powstrzymać - otworzyłam swoje oczy chcąc zapytać o co mu chodzi. Ale nie zrobiłam tego ponieważ jego usta wylądowały na moich.

★★★★
Miłego!

graças a DeusOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz