Rozdział 28

178 8 1
                                    

Pov Natalia
Obudziłam się dużo wcześniej niż zazwyczaj. Położyłam się na plecach i spojrzałam na Marka. Zaczęłam się śmiać. Mój chłopak spał na brzuchu, a głowę miał zwróconą w moją stronę. Wstałam najciszej jak się dało i udałam się w stronę kuchni. Marek mógł dzisiaj pospać dłużej bo jest niedziela. Nastawiłam wodę na kawę i zabrałam się za robienie śniadania. Postawiłam na stole dwa talerze i nałożyłam na nie jajecznicę. Na talerze położyłam również bułeczki. Zabrałam się za robienie ciasta na gofry kiedy poczułam, że ktoś obejmuje mnie od tyłu.

- Jak się spało?- zapytałam odwracając się do niego.

- Bardzo dobrze.- powiedział po czym pocałował mnie w czoło.

- Cieszę się. Siadaj i jedz.- powiedział wskazując na stół.

Marek usiadł do stołu a ja zabrałam się za robienie gofrów. Po nalaniu ciasta do gofrownicy usiadłam i sama zaczęłam jeść śniadanie, które przygotowałam. Co jakiś czas kładłam gotowe gofry na talerz. Kiedy udało mi się je zrobić, wyciągnęłam z lodówki bitą śmietanę i borówki. Po zjedzeniu we dwójkę udaliśmy się na spacer po lesie. Chodziliśmy tak dobre trzy godziny. Wracając natknęliśmy się na Tomka, który miał pełny kosz grzybów.

- A wy co? Też na grzyby?- zapytał rozbawiony.

- Czemu nie.- odpowiedziałam z szerokim uśmiechem na twarzy.

- Nie musicie udawać.- powiedział patrząc na nasze ręce.

- Nie powiesz nikomu?- zapytał Marek z nadzieją w głosie.

- Nie powiem. Obiecuję.- powiedział i zaczął kierować się w stronę samochodu.

Po powrocie do domu wzięliśmy się za robienie obiadu ale zabrakło mi potrzebnych rzeczy. Marek pojechał do sklepu i kiedy wrócił zaczęliśmy razem gotować. Po zjedzeniu posiłku Korwicki zaczął ze mną sprzątać dom. Równo o 19 skończyliśmy. Pół godziny później byłam już gotowa do spania. Położyłam się spać o 20.

Pov Marek
Kiedy Natalia zasnęła zszedłem do kuchni i usiadłem do stołu. Wyciągnąłem z szafki pierścionek zaręczynowy. Zacząłem mu się dobrze przyglądać. Czekałem na odpowiednią chwilę. Wstając ciężko westchnąłem. Schowałem pierścionek do szafki, w której mam mały tajny schowek. Natalia o nim nie wie. Wróciłem do sypialni i położyłem się obok mojej dziewczyny. Kilka minut później zasnąłem.
______________________________________________

Witajcie w kolejnym rozdziale👋

Jak widać Marek czeka na odpowiednią chwilę by oświadczyć się Natalii ♥️💍

Ta chwila może nastać niedługo 🙂

Wyczekujcie następnej części, która pojawi się jutro pod wieczór. Tak jak zawsze 😏

Pozdrawiam cieplutko kochani 🙂♥️

Policjantki i Policjanci ~ Tylko ty || Natalia i Marek Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz