Rozdział 39

182 6 1
                                    

Pov Marek
Natalia wróciła do pracy po siedmiu dniach zwolnienia. Mamy pierwszy grudnia. Wraz z Jackiem i komendantem ustaliliśmy, że zrobimy Wigilię na komendzie, a następnego dnia będziemy obchodzić tą prawdziwą. Szczegóły będziemy ustalać tydzień przed świętami. Po wypiciu kawy wraz z Natalią udaliśmy się do radiowozu i zaczęliśmy patrolować ulice Wrocławia. Na szczęście nie było żadnych większych wezwań, więc wróciliśmy na bazę i odebraliśmy przerwę. Siedząc w bufecie i rozmawiając na temat zorganizowanej Wigilii na naszej komendzie nie zauważyliśmy, że w naszym kierunku zmierza Białach.

- Cześć. Macie chwilę?- zapytał opierając się o krzesło stojące na przeciwko niego.

- Jasne. Co się stało?- zapytałem odstawiając kubek z kawą na stolik.

- Potrzebuje waszej pomocy. Mamy grubą sprawę i potrzebny jest jeszcze jeden patrol. Jak coś to rozmawiałem z Witackim i zgodził się żebyście nam pomogli.- powiedział krzyżując ręce na piersi.

- Dobra. To jedźmy tam.- powiedziałem po czym wstałem co powtórzyła po mnie Natalia.

Będąc już przed komendą wsiedliśmy do radiowozów udaliśmy się na miejsce, o którym opowiedział nam Góral. Po pomyślnie przeprowadzonej akcji wróciliśmy na bazę i po uzupełnieniu zaległych raportów wróciłyśmy do domu. Wraz z Natalią usiedliśmy na kanapie z miską popcornu i włączyliśmy sobie film. Grubo po 22 położyliśmy się spać.
______________________________________________

Witajcie w nowym rozdziale👋.
Wracam do was po 7 daniach nieobecności 😊. Mam nadzieję, że rozdział się wam spodobał. Pozdrawiam cieplutko kochani 🙂♥️.

P.S - Dziś finałowy odcinek 19 sezonu Policjantek i Policjantów. Będziecie oglądać? Dajcie znać w komentarzach.

Policjantki i Policjanci ~ Tylko ty || Natalia i Marek Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz