°Rozdział 53°•-bezpieczeństwo było tam gdzie on-•

39 2 0
                                    

Podeszłam do swojej szafy i wyjęłam z niej swoją nową czarną sukienkę. Poszłam do łazienki i się w niej zamknęłam. O 20 miała być u mnie Mia i Laura. Ubrałam się i zalokowałam sobie włosy. Wyszłam z łazienki i zrobiłam sobie makijaż. Postawiłam na ciemne oko i czerwone usta. Standardowo. Spojrzałam na siebie w lustrze i się lekko uśmiechnęłam. Wzięłam swoją torebkę i wyszłam z pokoju. Zeszłam powoli ze schodów słysząc śmiechy Robert, Moore i mojej rodzicielki.

-Wow skarbie wyglądasz przepięknie w tej sukience- powiedziała moja rodzicielka z wielkim uśmiechem na twarzy.

-Mówiłyśmy, że wygląda jak milion dolarów- powiedziały dziewczyny w tym samym czasie.

-No to ja wam życzę miłej zabawy- powiedziała Emily i się do nas lekko uśmiechnęła.

-No to co zapowiada się zajebista imprezka- pisnęła Mia wchodząc do samochodu. Jakoś trochę po 20 zaparkowaliśmy przed klubem. Wysiadłam z samochodu i się szeroko uśmiechnęłam. Praktycznie od razu zobaczyłam naszą grupkę znajomych. Mój wzrok jako pierwszy padł na bruneta, który opierał się o ścianę z spuszczoną głową i palił papierosa.

-No no Vik w takim stroju to cię jeszcze nie widziałem- powiedział Scott kiedy do nich szłam. Nate po jego słowach szybko na mnie spojrzał i zawiesił na mnie swój wzrok.

-Dobra włazimy do tego klubu bo mam ochotę się czegoś mocnego napić- powiedziałam.

-Ktoś tu się dzisiaj upije- mruknął cicho Matt uśmiechając się szeroko.

-Tym kimś będziesz ty cymbale- warknęłam i z uśmiechem razem z dziewczynami weszłyśmy do klubu. Od razu do moich uszu dopadła głośna muzyka. Czułam zapach alkoholu i papierosów.

-Vik chodź ja ci zaraz wytrzasnę jakiegoś mocnego drinka!- krzyknęła Laura ciągnąć mnie za rękę w stronę baru. Po chwili siedziałyśmy już przy barze pijąc jakieś drinki.

-Idę zatańczyć- powiedziałam dopijając swojego drinka, który naprawdę był mocny. Szybko zeszłam z krzesła lekko się przy tym chwiejąc i ruszyłam w stronę parkietu.

-Czekaj idziemy z tobą!- krzyknęły obie. Zaśmiałam się głośno i razem pobiegłyśmy w stronę parkietu gdzie zaczęłyśmy tańczyć.

-I'm ghost and you know this. That's why we broke up in the first place
'Cause. I wanted you to know
That I am ready to go. Heartbeat, my heartbeat. I wanted you to know. Whenever you are around. Can't speak, I can't speak- zaśpiewałam razem z tłumem i dziewczynami.

Przetańczyłam jeszcze z nimi parę piosenek kiedy postanowiłam iść odpocząć. Dziewczyny jednak dalej tańczyła. Podeszłam do jednej z ścian gdzie nie było prawie w ogóle osób i się o nią oparłam. Uśmiechnęłam się lekko kiedy Luke zabrał Mię do tańca, a Scott Laurę. Mój brat za to tańczył gdzieś z Jasmine. A Elliot z Audrey. Ashley i Jason też gdzieś byli i tańczyli. Byłam jedyną dziewczyną, która nie tańczyła.

-Ale się zmachałam- usłyszałam głos Sophie, która właśnie oparła się obok mnie. Spojrzałam na nią i lekko się uśmiechnęłam- nie tańczysz?

-Właśnie skończyłam poza tym nie mam z kim bo wszyscy chłopacy zabrali mi baby do tańca- powiedziałam na co dziewczyna cicho się zaśmiała.

-Ej Sophie choć na chwilę!- krzyknął Chris machając do niej rękom aby przyszła.

Zmarszczyłam lekko brwi kiedy Adams mrugnął do mnie i się cwanie uśmiechnął kiedy blondynka była już obok niego. O co mu chodziło? Westchnęłam cicho i przewróciłam oczami odbijając się od ściany chcąc odejść. Jednak ktoś mi przeszkodził przywierając mnie mocno do ściany. Spojrzałam w ciemne jak noc oczy Nate i przełknęłam cicho ślinę kiedy zmierzył mnie od góry do dołu spojrzeniem.

I hate myself Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz