3. Cześć maleńka

207 9 8
                                    

Nie czytałam dalej czy coś ten cały Dan pisał. Moją uwagę przykuło powiadomienie "??? dodał Cię". Bez zastanowienia kliknęłam w chmurkę. Wyświetlił mi się czat.

???—

I jak?

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Nie wiedziałam o co chodzi. Kim ten ktoś był?

—???—

I jak?

Nie wiem o co Ci chodzi

Rozmowa między Jessy i Danem.
Umożliwiłem Ci to. Dzięki mnie mogłaś czytać dalej.

To było.. ciekawe. Ale jest to nielegalne

Ważne, że Ci się spodobało.

Jesteś hakerem?

Haker..
Czy naprawdę tak na mnie mówią?

Jest to teraz ważne?

Racja.
Będę się streszczał, bo im szybciej weźmiemy się do roboty tym lepiej.

Chwila bo dalej czegoś nie rozumiem. Kim jesteś? I o co chodzi?

Chodzi o Hannah. A z tego co wiem to na ten temat wiesz już.

Coś wiem 😒

I tyle Ci starczy, a teraz słuchaj.
Dam Ci dostęp do przestrzeni w chmurze Hannah.
Przy odrobinie zręczności powinnaś mieć dostęp do danych.

No ok... Dziękuję?

Nie dziękuj mi zbyt wcześnie. Właśnie dałem Ci dostęp. Musisz samodzielnie odszyfrować pliki.
Sam nie wiem, na co się natkniesz. Przygotuj się więc na najgorsze.
Ale są szanse, że znajdziesz coś bardzo pomocnego.

O stary

Muszę Ci móc zaufać w tej sprawie.
Jeśli na dysku Hannah znajdziesz nadający się do wykorzystania plik, prześlij go do mnie.

I pokażesz mi swoje ustalenia?

Te ważne, tak.
Kończy nam się czas.
I na wszelki wypadek:
Wszystko to dotyczy Ciebie i mnie.
Nikomu o tym nie mów. Mówię poważnie.

Jasne, panie hakerze😜

:)

??? jest teraz offline
————————————————

Dalej nie rozumiałam jaką rolę mam odegrać w tym wszystkim. Przez cały czas dziwne uczucie déjà vu nie odstępowało mnie na krok. Miałam wrażenie, że skądś kojarzę te imiona. To co się dzieje. Tak jakbym przeżyła coś takiego, ale w innym uniwersum.

Nie zwlekając dłużej weszłam w chmurę. Byłam zalogowana na inne konto. To nie było moje. Sprawdziłam jakie imię kryje się pod właścicielem tego konta. Hannah Donfort. Nie zdziwił mnie ten fakt tak bardzo, jak mogłabym przypuszczać. Weszłam na stronę główną zauważając kilka plików. Kliknęłam w jeden z nich. Niestety był zablokowany. Prawdopodobnie wszystkie pliki były zablokowane. Tak jak mówił ten haker. Spojrzałam na zegarek. Westchnęłam zauważając dwudziestą trzecią. Zeszłam z parapetu i zamknęłam okno. Odłożyłam telefon na szafkę nocną i położyłam się do łóżka. Dosyć długo rozmyślałam nad zaistniałą sytuacją. Chyba w połowie zasnęłam.

«𝑫𝑼𝑺𝑲𝑾𝑶𝑶𝑫» You brought this story to your life Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz