«𝑫𝑼𝑺𝑲𝑾𝑶𝑶𝑫» You brought this story to your life

9. Masz czas?

—czat grupowy—
Jessy jest teraz online

Jessy:
A więc jestem w domu

Jake jest teraz online

Jessy:
Dziękuję, że poczekaliście 🙂

Cameron:
To zrozumiałe

Lilly jest teraz online

Lilly:
Cześć 🙂

Thomas jest teraz online
Cleo jest teraz online

Cleo:
Więc kogo nadal brakuje?

Carmen:
Możesz zgadywać trzy razy😅

Cleo:
Ach tak

Carmen:
To nie może być prawda 😒

Dan jest teraz online

Dan:
👍

Carmen:
Witamy z powrotem
Chciałabym krótko coś powiedzieć
Musicie być przygotowani na to, że ta rozmowa może być długa i ciężka. W dowolnym momencie możecie zadawać pytania
Najważniejsze abyście byli skoncentrowani
Ja nie mam problemu, aby tłumaczyć coś dwa razy
Wszyscy robimy to razem
Dlatego chciałabym was prosić i aktywny udział w tej rozmowie
Dobrze, a więc bez zbędnego przedłużania zaczynajmy

Jake:
Myślę, że już wszyscy doskonale wiecie, że naszym głównym tropem i najważniejszym jest Mężczyzna bez twarzy.

~•🌘•~

Carmen:
To jest bardzo dobre pytanie

Dan:
Możemy zrobić przerwę?

Carmen:
Myślę, że to dobry pomysł
Co inni sądzą?

Jessy:
Ah, chętnie

Thomas:
To jest bardzo dużo nowych informacji

Dan:
No
Głowa zaczyna mi parować

Jake:
Ważne jest, aby wszyscy byli skupieni na tym, co robią.
W przeciwnym razie wszystko to będzie nas kosztować tylko cenny czas.

Dan:
Pierwszy raz się z Tobą zgadzam, Hakermanie 👌

Dan jest teraz offline

Jessy:
To wszyscy po prostu dajcie znać, kiedy znowu będziecie gotowi

Carmen:
Tak zrobimy

Thomas jest teraz offline

Lilly:
Do zobaczenia jutro 😅

Lilly jest teraz offline
Cleo jest teraz offline
Jake jest teraz offline
————————————————

Ziewnęłam i spojrzałam na godzinę. Całe omówienie z dwoma krótkimi przerwami zajęło nam dwie godziny, a to nie było wszystko. Było kilka minut po dwudziestej drugiej. Wiedziałam, że jak teraz nie zasnę to później też będzie trudno. A jutro musiałam iść na rano do pracy. Nawet jeszcze nie ustaliłam kiedy pójdę składać papiery gdzie indziej. Chociaż jak tak myślę to złożę kiedy to wszystko się skończy.