GANG 2

Rozdział 5

Bella POV

Gdy otworzyłam drzwi wejściowe od szkoły stanęłam na szczycie szerokich schodów a moim oczą ukazał się postać , na moją twarz wyszedł ogromny uśmiech , blondyna stojącego 10 metrów przedemną też , wystawił w moją stronę ręce a ja ruszyłam biegiem w jego stronę , wszystko działo się jak by w zwolnionym tempie , nogami Obiąłam go w pasie i twarz schowałam w jego szyji...

-pachniesz truskawkami , truskaweczko -powiedział szeptem a ja zachichotałam , jak ja za nim tęskniłam ..

- hm a ty .. kąpałeś się wczoraj ? -zaczęłam się śmiać i zeszłam z niego ..

-małpa -złapał mnie za rękę

-ale twoja , tęskniłam za tobą ..

- ale moja , ja za tobą bardziej , chodź jedziemy coś zjeść , wszystko ci opowiem -podeszliśmy do pięknego czerwonego lambo

Zatrzymałam się przed samochodem i zrobiłam poważną mine , on popatrzył na mnie wyczekująco. .

-coś nie tak ?

-tak się zastanawiam..

-do rzeczy truskaweczko

-masz zamiar znów mnie porwać bo jak tak to nigdzie nie jadę -powiedziałam a on zaczął się śmiać

-mam zamiar porwać cie na truskawki w czekoladzie z dużą ilością lodów , wchodzisz w to ? -kocham jego uśmiech ..

-jak dołożysz do tego babeczki to wchodzę -powiedziałam a on zaczął się śmiać i weszliśmy do pojazdu ..

-co się tak szczerzysz ? -zapytałam

-jestem poprostu szczęśliwy ..

-szczęśliwy ? A to dlaczego ?

-ponieważ jesteś tutaj teraz ze mną i tak pięknie wyglądasz , ciesze się że już wszystko dobrze .. - do cisnął podał gazu , hm czyli nie tylko ja lubię powoli jeździć ..

-miałeś przyjechać miesiąc temu..

-przepraszam trochę mi się przedłużyło , opowiem ci wszystko w cukierni .. -wyprzedził jakieś powolne auto

-ale wszystko jest już okej ?

-tak tak idealnie .. ale dalej jesteś bardzo chuda , powinnaś więcej jeść ..

-dobrze tato ..

Zaparkowalismy przed cukiernią i po chwili już siedzieliśmy przy stoliku i czekaliśmy na nasze zamówienie ..

-no więc Alex dlaczego nie przyjechałeś miesiąc temu ?

-odszukałem moją rodzinę na północy wielkiej Brytanii moją mamę Dakote tate Taylora i siostrę Rosie która ma 7 lat jest naprawdę mega słodka , po tym jak wróciłem mama nie chciała mnie nigdzie puścić ..

-szczęściaz z ciebie ..

-opowiadałem im o tobie , chcieli by cię poznać ..

-co im o mnie mówiłeś ? -wystraszyłam się trochę.

-to że lubisz truskawki , jesteś najpiękniejszą dziewczyną na ziemi , jesteś słodka , że wychodzą ci takie czerwone rumięce gdy ktoś prawi ci kaplemety i że jesteś moją jedyną przyjaciółką której nie chce stracić .. -patrzył mi cechy czas w oczy ..

-tęskniłam za tobą Alex

-wiem -dostaliśmy nasze zamówienia i zaczęliśmy jeść ..

-widzę że chodzisz do szkoły..