Rozdział 36

1.6K 79 18
                                    


*ROSE POV*

Obudziłam się z potwornym bólem w podbrzuszu, otworzyłam oczy i od razu zapełniły się łzami. Spojrzałam na chłopaka który właśnie zaczął się przebudzać. Otworzył uśmiechnięty oczy, ale gdy zobaczył mnie uśmiech od razu zszedł z jego twarzy.

-boli?- spytał przewracając się na bok, w moja stronę.

-jak cholera- powiedziałam cicho,

-to normalne po pierwszym razie- powiedział i wziął swoją rękę i położył na moim podbrzuszu. Lekko się wzdrygnęłam na jego zimną dłoń, Irlandczyk zaczął masować miejsce bólu.

-żałujesz?- zapytał cicho chłopak

-nie, nie żałuję- powiedziałam szczerze i pocałowałam go.

-przepraszam nie chciałem żeby bolało- powiedział zasmucony chłopak.

-przecież to nie twoja wina, też tego chciałam- musnęłam jego malinowe usta.

-podobał ci się swój pierwszy raz?

-nawet nie wiesz jak bardzo- spojrzałam mu w oczy. Masował około 15 minut i po chwili już prawie nie bolało.- boli jeszcze?- zapytał.

-nie, juz nie boli. Dziękuje- patrzyłam w jego oczy.

-nie masz za co mi dziękować. Wiesz wczoraj jak na pierwszy raz, byłaś wspaniała- musnął moje usta

-ty tez byłeś wspaniały- powiedziałam cicho.

-muszę ci coś powiedzieć- powiedział poważne.

-co takiego?

-tez to robiłem pierwszy raz.- zatkało mnie.

-co?

-pierwszy raz dziewczynę rozdziewiczyłem.- powiedział patrząc mi w oczy

-byłeś wspaniały- szepnęłam i go pocałowałam.

-ale nie tak jak ty- całowaliśmy się jeszcze trochę ale trzeba było już wrócić do domu. Ubraliśmy się wczorajsze ubrania i poszliśmy do auta. Po masażu chłopaka cały ból ustąpił, w domu byliśmy już po godzinie. Przez cała drogę zastanawiałam się co znaczył dla niego ten seks, te wszystkie pocałunki. Coraz częściej zaczynam się zastanawiać nad tym co by było gdybym była z Niallem, na pewno było by niesamowicie. Myślę nad co te nasze zachowania znaczą. Po wejściu do domu od razu poszłam do swojego pokoju z którego wzięłam ciepłe leginsy i bluzę którą kiedyś wzięłam Niallowi. Poszłam pod szybki prysznic, ubrałam się i zeszłam do chłopaka który siedział w salonie. Było widać że też się kąpał, usiadłam koło niego i położyłam głowę na jego ramie.

-dalej boli?- zapytał spoglądając na mnie.

-nie, nie boli juz. Mogę cię o coś zapytać?- powiedziałam niepewnie.

-jasne pytaj- wyprostował się

-czy to, coś dla ciebie znaczyło?- zapytałam cicho

-znaczyło bardzo dużo, ale na razie nie jestem w stanie powiedzieć ci dokładnie co znaczyło.- powiedział patrząc mi w oczy, cóż nie takiej odpowiedzi się spodziewałam, myślałam ze powie ze nic dla niego nie znaczyło i będzie kazał mi się od siebie odczepić, a tu proszę, jest inaczej.

-rozumiem- uśmiechnęłam się do niego i położyłam głowę na jego kolanach, a chłopak zaczął bawić się moimi włosami.

-mogę cię o coś zapytać? Tylko nie bij- zaśmiał się i spojrzał mi w oczy.

Drink, Fuck , Talk , Cry / N.HOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz