Dziś rano miałam nadzwyczaj dobry humor. Wzięłam prysznic włosy związałam w wysokiego kucyka. Ubrała krótkie shorty i bluzkę odsłaniającą brzuch. Poszłam do pokoju Patricka ale jeszcze spał. Zeszłym na dół do kuchni i wzięłam się za zrobienie naleśników. Byłam już w połowie kiedy poczułam ręce oplatające mnie w tali.
- Dzień dobry - powiedziałam
- Dobry, chyba się przyzwyczaję do tych pysznych śniadań przygotowywanych przez piękną kobietę
- Eh nie słodź tako siadaj
Skończyłam smażyć położyłam jedzenie na stole, podałam jeszcze kawę i usiadłam naprzeciw chłopaka. Jedliśmy w ciszy, kiedy skończyliśmy Patrick zabrał talerze i włożył do zmywarki. Zabrał kubek i oparł się o wyspę kuchenną.
- To pójdziesz dziś ze mną do nich ?
- Tak
- Dzięki
- Po powrocie przygotuje wam pokoje.
- Spokojnie starczą nam cztery
- Daj spokój widziałeś ten dom, jest tu 12 pokoi każdy dostanie swój
- W takim razie ja zajmuję tą co zawsze
- Tą naprzeciw mojej?
- Tak, jestem twoim ochroniarzem im bliżej tym lepiej
- To może od razu śpijmy w jednym łóżku
- Nie miał bym nic przeciwko - łobuzerski uśmiech wkradł się na jego twarz
- Możesz pomarzyć Black
- Dobra idź na górę przebierz się i jedziemy
- A co nie mogę tak iść
- Nie chcę by ktoś widział twoje piękne ciało
Przewróciłam oczami i poszłam na górę. Ubrałam zwiewną błękitną sukienkę do tego wzięłam brązowe sandały. Zrobiłam delikatny makijaż, włosy rozczesałam i zostawiłam rozpuszczone.
Zeszłym na dół a Patrick stał już przy drzwiach a w ręce trzymał reklamówkę z piwem
- Ładnie wyglądasz
- Dzięki to co jedziemy
Chłopak skinął głową, zamknęła drzwi na klucz i poszliśmy do auta. Droga minęła szybko bo to dość niedaleko. Wyszliśmy z auta, Patrick otworzył drzwi domu i wpuścił mnie pierwszą.
- Jak tu cicho
- Bo wszyscy jeszcze śpią
- To trzeba ich obudzić
- Nie chce ryzykować ze mi się oberwie
- Aż tak źle ?
- Gorzej niż myślisz
- Dobra to pokaż mi pokoje dziewczyn
- Chodź - chłopak pierwszy poszedł na górę - tu są pokoje dziewczyn, tu mój i Tomasz a tu reszty chłopaków.
- Okej to idź obudź Toma a ja zajmę się resztą
- Okej - chciałam już wejść kiedy Patrick szybko zamknął drzwi do swojego pokoju i oparł się o nie plecami - co się stało ?
- Sama zobacz
Podeszłam i otworzyłam drzwi, w środku zobaczyłam Tom'a i Eli przytulających się na łóżku. Widocznie jeszcze spali, zamknęła drzwi i Uśmiechnęłam się do Pat'a.
- To słodkie
- Ale od kiedy oni są razem dlaczego nic mi nie powiedzieli
- A ty powiedziałeś mi wszystkim gdzie byłeś wczoraj ?
CZYTASZ
Przeznaczenie
WerewolfLucy to 17-letnia dziewczyna, której życie zmienia się o 180 stopni po śmierci jej rodziców. Dowiaduje się rzeczy o których nawet jej się nie śniło. Z początku zwykła nastolatka nie sprawiająca kłopotów. Ale jaka będzie po przemianie ? ^^^^^^^ Najwy...