Świątynia była przecudowna. Olśniewająca.
Znajdowaliśmy się w wielkim pomieszczeniu, w którym stały lodowe posągi, przedstawiające Jedi. Szliśmy przez korytarz z wysokimi kolumnami, aż w końcu weszliśmy do innego, mniejszego. Na jego końcu był wielki otwór. Przed nim stał Mistrz Yoda.
- Młodzi Jedi aż tu dotarli - odezwał się. - Do jaskini wejdziecie, Kryształ odnajdziecie i słabości pokonacie.
- Brzmi bardzo prosto - parsknęła Dalea.
Mistrz Obi-Wan zganił ją wzrokiem, a Yoda wskazał palcem na wejście.
- Do zmroku czas macie. Szybko kryształy znajdźcie, bo wejście zamyka się - rzekł.
- Niech moc będzie z wami - szepnął Obi-Wan.
No i poszliśmy.
Przepraszam, że rozdziały są krótkie. Wracam od razu po egzaminach z dodatkową porcją przygód Susany. ;-)
Niech moc będzie z Wami!
CZYTASZ
By zostać Jedi|| Akademia Strażników
FanfictionPrzed Darthem Sidiousem było wielu. Teraz ciemność unosi się nad światem, a Zakon Mrocznych Jedi ma warunki, by stale rosnąć w siłę... Susana kroczy ścieżką Jedi. Zostaje wplątana w afery, które mogą spowodować zagładę planet i galaktyk. Czy zło rod...
