#10 "A jak to jakiś pedofil?!"

2.4K 153 67
                                    

Zatrzasnełam za tym pedałem drzwi i wzięłam się za moją kolację.

Biorąc ostatni kęs naleśnika usłyszałam dźwięk, dochodzący z mojego telefonu.
Odłożyłam widelec na stół i spojrzałam na wyświetlacz telefonu.

Od:Janek Pacanek
Wszyscy idziemy do najbliższego Starbucks'a.Przyjdziesz?

Do:Janek Pacanek
Jasne😏tylko sie przebiore bo jestem w piżamie😝

Od:Janek Pacanek
Okej. Czekamy😉

Odłożyłam telefon na komodę a następnie wypiłam resztkę soku jabłkowego.
Podeszłam do mojej walizki i wyjęłam z niej jasne dżinsy z przetarciami oraz top z literką "A".

Przebrałam się, a włosy rozczesałam szczotką.
Nałożyłam na siebie lekki makijaż i byłam gotowa do wyjścia.
Wzięłam mały plecak, do którego włożyłam bluzę na wszelki wypadek, jakby zrobiło się chłodno i telefon.

Wyszłam zamykając za sobą drzwi i pokierowałam się w stronę Starbucks'a.

Gdy wyszłam z budynku, zauważyłam piękny zachód słońca.
Zrobiłam mu zdjęcie na snapchata i ruszyłam w dalszą drogę.

Szłam bardzo powoli przeglądając instagrama. Dookoła mnie nie było nikogo, żadnego przejeżdżającego samochodu, ani jednej żywej duszy.

Rozglądałam się w okół własnej osi, patrząc na ostatnie promienie słoneczne.
Po chwili usłyszałam czyjeś kroki.
Nie oglądałam się za siebie bo za bardzo się bałam.

A jak to jakiś pedofil?

Na chodniku zauważyłam chodzący za mną cień.
Przyśpieszyłam kroku ale nadal cień tej osoby podążał za mną.
Postanowiłam napisać do Jaśka.

Do:Janek Pacanek
Boje sie..Ktoś za mną idzie!

Cały czas słyszałam za sobą tego pedofila. Skręciłam w stronę umówionego miejsca.

Chyba go zgubiłam bo nastała cisza.

Julka to wszystko dzieje się w twojej głowie! Za dużo horrorow! To tylko zwykły człowiek, który po prostu sobie szedł a ty odrazu pedofil!

Odedchnełam z ulgą.
Spojrzałam na ekran swojego telefonu :
"20:49".
Zablokowałam Samsunga i Schowałam go do kieszeni.

O kurde znowu ten sam cień!

Przyśpieszyłam ponownie swój krok a po chwili widziałam wielki, świecący się napis " Starbucks ".

Ugh! Nareszcie!

Zaczęłam biec do wejścia budynku.

Czemu ten Jasiek nie odpisuje!

Weszłam z prędkością światła do kawiarni.
Rozgladałam się po całym pomieszczeniu.
O tam jest!
Zuważyłam brata śmiejącego się przy stoliku. Podbiegłam do ich stolika i stanęłam koło Jaśka.

-Widziałeś SMS?!

- Jakiego SMS?-spojrzał na swój telefon-oj Sorry miałem wyciszony. Co się stało?

Kto to BaM? 1&2&3|BaM|ZAKOŃCZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz