Nieznany: Hej
Thomas: Kim jesteś?
Nieznany: Również mi miło. Cieszę się, że stawiamy kulturę na pierwszym miejscu.
Thomas: Powiedz. Kim. Jesteś.
Nieznany: Newt, do twoich usług.
Thomas: Po co do mnie piszesz?
Newt: Nie mogę tak po prostu napisać? ;-;
Newt: Heeej
Newt: Oooooodpisz
Newt: No weź
Newt: Tommy
🔷🔷🔷
Tak przy okazji poinformuję, że rozdziały w postaci wiadomości będą pojawiać się najprawdopodobniej po 2-3 pod rząd w zależności od ich długości 😀😀
CZYTASZ
Please death, just make this breath my last.
FanfictionThomas nie radzi sobie z własnymi myślami. Stracił najbliższych, a razem z nimi odszedł kawałek jego duszy. Newt po prostu nienawidzi patrzeć na ból innych. *hurt/comfort*
